Zgodnie z unijnymi przepisami oznaczenia muszą zawierać informację o kraju pochodzenia. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi chce jednak pójść o krok dalej i dodać jeszcze do tego flagi krajów pochodzenia owoców i warzyw. To była jedna z przedwyborczych deklaracji Koalicji Obywatelskiej.
Najpierw ankieta, potem zmiany
Wprowadzenie nowych regulacji wymaga jednak konsultacji i procedur. Jak wyjaśnił Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, oprócz prac koncepcyjnych konieczne jest przeprowadzenie badań ankietowych wśród konsumentów.
Wyniki tych badań będą kluczowe dla notyfikacji zmian prawnych w Komisji Europejskiej. To ważny krok, ponieważ legitymuje on zmiany jako zgodne z przepisami UE.
Polska czołowym producentem
Na rynku krajowym dominują polskie produkty. Według danych Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, w kategorii warzyw i owoców, produkty pochodzenia polskiego stanowią aż 76 proc. sprzedaży w sklepach wielkopowierzchniowych.
Jak dodał resort rolnictwa, Polska jest jednym z czołowych producentów żywności w UE. W supermarketach polskie mięso stanowi ponad 96 proc. oferty, mleko i produkty mleczne 97 proc., a przetwory mięsne 98 proc. Udział krajowych warzyw i owoców wynosi już dużo mniej, bo 76 proc.