Minionej nocy, o godz. 3:56 z Cape Canaveral na Florydzie, wystartowała misja Starlink G10-1. Rakieta Falcon 9 wyniosła na orbitę kolejne 22 sztuki satelitów Starlink.
- Pierwszy przelot w sobotę (8 czerwca) zobaczymy o godzinie 23:37. Starlinki przelecą z południowego zachodu w kierunku wschodnim. Wysokość przelotu będzie uzależniona od miejsca prowadzenia obserwacji. Im dalej na południe, tym przeloty będą wyższe. Cały lot formacji satelitów Starlink potrwa 6 minut - zachęca do obserwacji Zbigniew Zając.
Dodaje, że kolejny przelot będzie można zobaczyć o godzinie 1:09. Tym razem satelity Starlink przelecą z zachodu na wschód przez cały nieboskłon. Obserwatorzy w wielu miejscach w kraju zobaczą przelot przez sam zenit.
- Satelity będą widoczne gołym okiem, ale dla lepszego doświadczenia warto użyć lornetki - radzi Zbigniew Zając.
Na swoim blogu nocneniebo.pl opisuje, że to nie koniec atrakcji. Dziś (8 czerwca) wystartowała kolejna misja Strlink oznaczona numerem G8-8. Satelity z tej serii będą widoczne wieczorami nad Polską. - Taka sytuacja oznacza, że będziemy mieli na niebie dwa kosmiczne pociągi - informuje.
Misja Starlink G8-8 wyniosła na orbitę 20 nowych satelitów telekomunikacyjnych od SpaceX, w tym 13 satelitów dedykowanych do bezpośredniej łączności komórkowej.
Trasy przelotu dwóch grup satelitów Starlink będą podobne. Będą leciały po sobie w odstępie kilku minut.
- Dziś mamy do okazję zobaczyć nietypową sytuację, kiedy to dwa kosmiczne pociągi pojawiają się prawie jednocześnie na niebie. Jeden i drugi dopiero co zostały umieszczone na orbicie, co będzie sprzyjać prowadzeniu udanych miejmy nadzieję obserwacji - opisuje Zbigniew Zając.
Grupa satelitów wyniesiona na orbitę najpóźniej, czyli seria G8-8, będzie widoczna nad Polską o godzinie 23:46 i 1:19.
Zapraszamy na polowanie na żywo na kanale Nocne Niebo na YT (TUTAJ).