W czwartek (18 lipca) po północy służby ratunkowe otrzymały informację o zdarzeniu drogowym, które miało miejsce na ul. Krakowskiej w Jaśle w ciągu DK73.
- Z dotychczasowych wstępnych ustaleń policjantów będących na miejscu wypadku wynika, że kierujący seatem, chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną, która wbiegła na jezdnię, stracił panowanie nad pojazdem. Osobówka zjechała z drogi, a następnie wielokrotnie dachowała - mówi mł. asp. Daniel Lelko z KPP w Jaśle.
W momencie dachowania trzech uczestników wypadło z pojazdu. Cztery z pięciu osób, które podróżowały Seatem, odniosły poważne obrażenia i trafiły do szpitala. 18-latek, który miał kierować pojazdem, został przewieziony do szpitala, podobnie jak trzech pasażerów w wieku 20, 19 i 15 lat.
- Niestety życia 20-latka nie udało się uratować - informuje mł. asp. Daniel Lelko i dodaje - Kierowcy seata był trzeźwy. Dodatkowo została mu pobrana krew do badań na zawartość środków odurzających.
W ciężkim stanie przebywa 15-latek, który walczy o życie. Piąta osoba podróżująca pojazdem, nie została poważnie ranne i nie potrzebowała przewiezienia do szpitala.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Jaśle. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i wykonali oględziny miejsca zdarzenia. Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia, będą wyjaśniane w toku dalszego postępowania.
W działania zaangażowano:
- strażaków
- JRG Jasło
- OSP KSRG Kołaczyce
- OSP KSRG Warzyce
- medyków
- SPPR Krosno - pięć ZRM (specjalistycznych i podstawowych z Jasła, Krosna i Strzyżowa)
- policjantów
- KPP Jasło
- prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jaśle
zdjęcia: KPP Jasło, OSP KSRG Kołaczyce, OSP KSRG Warzyce