W strefie inwestycyjnej przy krośnieńskim lotnisku grunty od miasta kupiło już 27 inwestorów (zajmują ok. 80 proc. terenów). Zakończono realizację siedemnastu inwestycji, pozostałe znajdują się w trakcie budowy lub projektowania. Firmy, które działają w strefie zatrudniają łącznie ok. 700 pracowników.
- Ale niektóre inwestycje są w realizacji, więc wkrótce będziemy mogli mówić o tysiącu miejsc pracy - podkreśla Piotr Przytocki, prezydent Krosna.
Dziś (25 września) została oddana do użytku hala wybudowana przez Agencję Rozwoju Przemysłu, na gruncie zakupionym od miasta. Budowa, którą realizowała spółka Hand-Bud z Dębicy trwała rok.
Prezydent Piotr Przytocki podkreśla, że Agencja Rozwoju Przemysłu jest partnerem miasta we wspieraniu przedsiębiorczości od wielu lat.
- W Krośnie brakowało dotąd oferty dla inwestorów, którzy poszukują gotowych hal do wynajęcia, o wysokim standardzie. Dlatego też zwróciłem się do Agencji z propozycją realizacji przedsięwzięcia - mówi Piotr Przytocki.
Sprzedaż gruntu (ok. 3 ha) pod budowę hali produkcyjno-magazynowej sfinalizowano w październiku 2019 roku.
- Później nastąpił trudny czas związany z pandemią COVID-19 i konfliktem w Ukrainie, ale pomimo tych przeszkód udało się wybudować obiekt, który będzie służył przedsiębiorcom i przyczyniał się do rozwoju Krosna - podkreśla Piotr Przytocki.
Wiktor Cichoń, dyrektor mieleckiego oddziału ARP, która zarządza Specjalną Strefą Ekonomiczną Euro-Park Mielec, tłumaczy, że nowy obiekt w krośnieńskiej strefie inwestycyjnej to doskonałe miejsce dla przedsiębiorstw poszukujących nowoczesnej przestrzeni produkcyjno-magazynowej z dostępem do wygodnej infrastruktury biurowo-socjalnej.
- Trzynawowa hala ma ponad 3,5 tysiąca metrów kwadratowych powierzchni produkcyjno-magazynowej i wysokość do attyki wynoszącą 9,60 metrów, co zapewnia komfort i elastyczność w zakresie zagospodarowania przestrzeni. W dwukondygnacyjnym budynku biurowym o powierzchni przeszło 700 metrów kwadratowych jest m.in. sala konferencyjna, biura, szatnie, aneks kuchenny, łazienki - wylicza Wiktor Cichoń.
Szef mieleckiego oddziału ARP zaznacza, że dodatkowym atutem inwestycji jest możliwość dalszej rozbudowy hali.
- Jej powierzchnia może zostać zwiększona do 5 tysięcy metrów kwadratowych, co stanowi idealne rozwiązanie dla firm planujących rozwój działalności - mówi Wiktor Cichoń.
ARP już prowadzi rozmowy z firmami reprezentującymi branże wysokich technologii, które są zainteresowane wynajmem powierzchni.
- Zakładamy, że ta hala będzie dla jednego przedsiębiorcy. Natomiast jest możliwość rozbudowy i ingerencji w przestrzeń produkcyjną, czyli stawiania tam dodatkowych ścian. Rozmawiamy też o tak zwanym clean roomie z jednym z inwestorów. Mamy duże możliwości i wykazujemy dużą elastyczność - mówi Wiktor Cichoń.
Przyszły najemca hali i powierzchni biurowo-socjalnej oraz technicznej wybrany będzie w procedurze przetargowej. Ta ma być ogłoszona jeszcze w tym roku i określi mechanizmy finansowania, cenę oraz wymogi dotyczące m.in. warunków środowiskowych. - Czyli jakich branż tutaj nie chcemy, na przykład segregacji śmieci - tłumaczy Wiktor Cichoń, zachęcając zainteresowane firmy do wynajmu i zapoznania się z pełną ofertą ARP.
- Chcemy rozmawiać, próbować dotrzeć do szerokiego grona inwestorów, którzy mam nadzieję bardzo szybko w tym przetargu wystąpią - mówi szef mieleckiego oddziału ARP.