Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 stycznia 2025 03:34
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mandat 3000 zł i 24 punkty. 27-latek wyprzedzał na skrzyżowaniu i jechał za szybko

Policjanci z krośnieńskiej drogówki w sobotnie popołudnie patrolowali drogę wojewódzką 993 w miejscowości Głojsce (gm. Dukla). Po godzinie 17 zatrzymali kierowcę Peugeota, który popełnił dwa poważne wykroczenia.

Źródło: KMP Krosno

Krośnieńska Grupa SPEED w akcji. Tym razem na DW993 w Głojscach prowadzili kontrolę dynamiczną nieoznakowanym radiowozem. 

Po godzinie 17 ujawnili pirata drogowego. 

- Kierujący pojazdem osobowym marki Peugeot wyprzedzał na skrzyżowaniu oraz przekroczył dopuszczalną prędkość o 62 km/h i jechał z prędkością 112 km/h. 27-letniego mieszkańca powiatu oświęcimskiego ukarano mandatem karnym w wysokości 3000 zł oraz nałożono 24 punkty karne. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy elektronicznie - relacjonuje nadkomisarz Krzysztof Belczyk - Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Krośnie. 

Przedświąteczny apel szefa drogówki

Rozpoczął się okres świąt Bożego Narodzenia. Na drogach całej Polski to czas wzmożonego ruchu. Wielu kierowców wyruszy w długie trasy, by spotkać się z najbliższymi. Nadkom. Krzysztof Belczyk apeluje o rozwagę i informuje, że w najbliższych dniach będą wyjątkowo aktywni.

- Aktywność ma polegać nie tylko na karaniu kierowców, ale i ich wspieraniu. Funkcjonariusze zapewnią bezpieczeństwo i zadbają o płynność ruchu na głównych i lokalnych drogach. Kierowcy, którzy naruszą przepisy, muszą liczyć się z surowymi karami. W szczególności dotyczy to tych, którzy dopuszczą się jazdy pod wpływem alkoholu.  Na drogi wyjadą patrole mające do dyspozycji laserowe mierniki prędkości z rejestracją obrazu i pojazdy z wideorejestratorami. Kolejną kluczową kwestią będzie stan techniczny pojazdów i sposób przewożenia dzieci. Każdy, kto dopuści się naruszenia przepisów ruchu drogowego, narażając tym samym innych na ryzyko utraty życia lub zdrowia, powinien liczyć się z surowymi konsekwencjami – ostrzega szef drogówki. 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ