Policja na miejscu zdarzenia
Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce skierowano Zastępcę Komendanta Powiatowego Policji w Łańcucie oraz kilkunastu funkcjonariuszy pionu prewencji i kryminalnego. W działania zaangażowano również specjalistów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Funkcjonariusze natychmiast podjęli szeroko zakrojone działania, w tym przeszukiwanie terenu, okolicznych dróg oraz pobliskiej firmy należącej do poszkodowanego.
Przeczytaj też:
Dowody i tropy
Na miejscu zdarzenia przeprowadzono szczegółowe oględziny, zabezpieczono ślady kryminalistyczne i nagrania z pobliskiego monitoringu, a także wykonano dokumentację fotograficzną. W akcji uczestniczył przewodnik z policyjnym psem tropiącym, który pomagał przeszukiwać okolicę.
Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zbierali informacje od sąsiadów oraz analizowali możliwe ślady pozostawione przez sprawców. 49-letni właściciel posesji złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, a osoby mogące mieć wiedzę na temat zdarzenia zostały przesłuchane.
Śledztwo trwa
Zebrane dowody natychmiast przekazano do Prokuratury Rejonowej w Łańcucie, która prowadzi śledztwo. Policjanci jednak nie zakończyli swoich działań – nadal realizują czynności mające na celu ustalenie tożsamości i zatrzymanie sprawców. O sprawie powiadomiono komendy policji w całym kraju oraz straż graniczną. Każda informacja, która może pomóc w rozwiązaniu sprawy, jest szczegółowo analizowana.
Apel do mieszkańców
Policja apeluje do osób, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia, o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Łańcucie. Informacje można przekazywać osobiście lub telefonicznie pod numerem 47 822 310.
- Intensywne działania operacyjne nadal trwają, a funkcjonariusze z Łańcuta i Rzeszowa pracują nad rozwiązaniem tej sprawy, by jak najszybciej zatrzymać sprawców - zapewniają policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Apel i oferta nagrody
Przedsiębiorca z powiatu łańcuckiego ogłosił, że oferuje 100 tysięcy złotych nagrody za informacje, które pomogą w ujęciu sprawców. Miejmy nadzieję, że dzięki tej inicjatywie oraz współpracy z mediami sprawcy zostaną szybko schwytani, a pan Witold i inni poszkodowani będą mogli poczuć się bezpieczniej, że traumę tych makabrycznych chwil zatrze czas.