Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Apel o pomoc w odbudowie domu po pożarze

W nocy 20 stycznia w miejscowości Duląbka doszło do tragicznego zdarzenia, które na zawsze zmieniło życie Pani Bronisławy. W wieku 80 lat, po całym życiu pełnym poświęcenia dla rodziny, sąsiadów i zwierząt, kobieta stanęła w obliczu ogromnej tragedii – pożaru, który pochłonął jej ukochany dom.
Apel o pomoc w odbudowie domu po pożarze

Autor: archiwum prywatne

Pani Bronisława była obecna w życiu wielu osób od lat. Wspomnienia z dzieciństwa związane z jej odwagą i siłą, a także nieustanną troską o innych, zostały w pamięci nie tylko jej bliskich, ale i całej społeczności wsi Duląbka. Dom, który przez wiele lat budowała z rodziną, był miejscem pełnym miłości, ciepła i wspólnych chwil. Dziś pozostaje tylko wspomnieniem.

W nocy, kiedy Pani Bronisława spała, obudziło ją dziwne światło w przedpokoju. To, co początkowo wydawało się jedynie dziwnym snem, okazało się dramatycznym początkiem pożaru. Udało jej się uciec z płonącego domu, ale niestety, doznała poparzeń twarzy. Pożar udało się ugasić dopiero po interwencji dziewięciu zastępów straży pożarnej, jednak straty materialne są ogromne. Choć przyczyny pożaru nie zostały jeszcze jednoznacznie ustalone, podejrzewa się zwarcie elektryczne.

Pani Bronia jest teraz bezpieczna – pod opieką swoich dzieci, 80 km od Duląbki. Jednak jej największym pragnieniem jest powrót do domu, który stał się dla niej ostoją przez całe życie. Niestety, wszystko, co miała, przepadło w płomieniach. Z jej dobytku została tylko piżama, którą miała na sobie w chwili ucieczki. Pamiątki, zdjęcia, rzeczy, które miały dla niej ogromne znaczenie – wszystko zostało stracone.

Dom był ubezpieczony, ale niestety odszkodowanie nie pokryje wszystkich kosztów odbudowy. Potrzeby są o wiele większe, a bez pomocy zewnętrznej rodzina nie jest w stanie pokryć wszystkich wydatków związanych z rekonstrukcją domu i zapewnieniem Pani Bronisławie ciepła i bezpieczeństwa w miejscu, które kocha.

„Ciocia nie wyobraża sobie życia gdzie indziej. To tu spędziła całe swoje życie, tu mieszkała, tu budowała dom, który teraz jest tylko wspomnieniem. Teraz naszym celem jest, by mogła znów poczuć się bezpiecznie w swoim domu” – mówi jeden z członków rodziny.

Dlatego rodzina apeluje o pomoc. Każda wpłata, niezależnie od wysokości, przybliży ją do celu – odbudowy domu i powrotu do Duląbki. Choć materialne straty są nieodwracalne, to wciąż można przywrócić jej poczucie bezpieczeństwa i spokoju w miejscu, które przez całe życie było jej przystanią.

Wspólna mobilizacja może dać Pani Bronisławie szansę na nowy początek. Wsparcie finansowe, ale także każde udostępnienie apelu i dobre słowo, będą cenne. W tej trudnej chwili każda pomoc ma ogromne znaczenie.

Rodzina serdecznie dziękuje za każdą pomoc i zapewnia, że każda złotówka jest na wagę złota.

LINK DO ZRZUTKI (KLIKNIJ)



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ