Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 21:50
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przed nami największy szczyt infekcji sezonowych

Od początku grudnia możemy zaobserwować wzrost liczby zachorowań na grypę. Pod koniec poprzedniego miesiąca osiągnęła ona wartości alarmowe.
Przed nami największy szczyt infekcji sezonowych
fot. www.pixabay.com

Najwyższy poziom zachorowań jednak jest wciąż przed nami. Codziennie coraz więcej pacjentów zgłasza się po pomoc. Według danych Medicover na początku stycznia liczba wizyt z powodu infekcji oddechowych wzrosła o 30 proc. w porównaniu do tygodni przedświątecznych, a liczba porad telemedycznych do ponad 5 tys. tygodniowo.

Infekcje oddechowe spowodowane są około 200 typami różnych wirusów, które u każdego z nas powodują zachorowanie średnio kilka razy w roku. Przeziębienie może nas dopaść przez cały rok, ale typowy sezon zachorowań trwa od połowy września do połowy kwietnia. Zwykle jeden raz w trakcie sezonu infekcji występuje szczyt zachorowań – wtedy, gdy atakuje wirus grypy.

W tym sezonie liczba zachorowań na grypę zaczęła bardzo szybko rosnąć o miesiąc wcześniej w porównaniu do lat ubiegłych. Jednak lekarze ostrzegają, że najwyższy poziom infekcji jeszcze przed nami. Według prognoz przewidywany jest on na drugą połowę stycznia.

- Co roku regularnie monitorujemy liczbę wizyt z rozpoznaniami infekcyjnymi. Analiza statystyczna rozpoznań stawianych na wizytach przez naszych lekarzy pozwala wykryć nagły wzrost zachorowań na grypę. Dzięki temu możemy bardzo precyzyjnie wskazać początek szczytu infekcyjnego i skutecznie się do niego przygotować – mówi Małgorzata Kiljańska, dyrektor ds. rozwoju operacyjnego Medicover.a medycyny rodzinnej i epidemiolog z Medicover.

Więcej informacji przeczytacie na stronie Medicover

red., informacja prasowa Medicover

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama