Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje dla firm
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Wilcza Jama” spłonęła, ale nadzieja nie gaśnie – trwają prace nad odbudową

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się 5 marca 2025 roku w Smolniku, w gminie Lutowiska. W pożarze doszczętnie spłonęła znana bieszczadzka karczma "Wilcza Jama". Ogień zniszczył drewniany budynek o wymiarach 40x20 metrów, który od lat był symbolem gościnności i tradycji w regionie. Teraz właściciele chcą odbudować karczmę, lecz potrzebują pomocy.
  • Źródło: pomagam.pl, Wilcza Jama
„Wilcza Jama” spłonęła, ale nadzieja nie gaśnie – trwają prace nad odbudową

Źródło: Wilcza Jama

Na miejscu działało 27 zastępy strażaków z powiatów bieszczadzkiego, krośnieńskiego, przemyskiego i sanockiego. Pomimo ogromnego zaangażowania około 100 ratowników, straty są ogromne.

Pisaliśmy o tym w artykule

Rodziny straciły dach nad głową i źródło utrzymania

Pożar odebrał nie tylko budynek, ale i podstawowe środki do życia dla trzech rodzin, które tam mieszkały i pracowały. W jednej chwili straciły dach nad głową, poczucie bezpieczeństwa i jedyne źródło utrzymania.

Trwa sprzątanie pogorzeliska i prace rozbiórkowe

Po ugaszeniu ognia rozpoczęły się działania mające na celu uprzątnięcie terenu i przygotowanie miejsca pod przyszłą odbudowę. Właściciele, wspierani przez mieszkańców, organizują prace rozbiórkowe, aby jak najszybciej przystąpić do odbudowy karczmy.

W pomoc zaangażowali się nie tylko właściciele karczmy, ale także mieszkańcy Smolnika, sąsiedzi oraz ludzie dobrej woli z całego regionu. Organizowane są aukcje charytatywne oraz zbiórki pieniędzy, które mają wesprzeć poszkodowanych i pomóc im stanąć na nogi.

Społeczna akcja pomocy

Trwa zbiórka pieniędzy oraz licytacje charytatywne, które wspomogą pogorzelców.

Dołącz do grupy wsparcia i weź udział w licytacjach Społeczna pomoc i licytacje dla pogorzelców z Wilczej Jamy

Każdy może pomóc – wystawiając przedmioty na licytację, wpłacając datki czy udostępniając informację dalej. Właściciele "Wilczej Jamy" nie tracą nadziei – marzą o szybkim odbudowaniu karczmy i przywróceniu jej do życia.

Dzięki wsparciu przyjaciół, strażaków, sąsiadów, lokalnych władz i wielu ludzi dobrej woli, ten cel może stać się rzeczywistością. Każda pomoc się liczy!



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ