Do przestępstwa doszło w drugiej połowie lutego. Starsza kobieta odebrała telefon od mężczyzny, który podawał się za jej syna. Twierdził, że spowodował wypadek, w wyniku którego poszkodowana umiera w szpitalu. Żeby uniknąć więzienia, miał rzekomo zapłacić wysoką kaucję.
Pod wpływem emocji i presji czasu 76-latka przekazała oszustowi gotówkę – aż 120 tysięcy złotych. Przestępcy zastosowali typową metodę działania: manipulacja emocjami, wykorzystanie zaufania oraz wzbudzenie poczucia odpowiedzialności za najbliższych.
Po kilkudziesięciu godzinach kobieta zorientowała się, że jej syn nie miał żadnego wypadku, a ona padła ofiarą oszustwa. Sprawą natychmiast zajęli się kolbuszowscy kryminalni, wspierani przez funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Grozi mu wieloletnia odsiadka
Intensywne działania śledczych pozwoliły na szybkie ustalenie tożsamości sprawcy i miejsca jego pobytu. 25 lutego 40-latek został zatrzymany na terenie Krosna. Decyzją sądu mężczyzna spędzi najbliższe dwa miesiące w areszcie, a za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.