Dzień 14 marca był ważnym momentem dla strażaków z OSP Markowa. Wtedy to została zawarta umowa pomiędzy Gminą Markowa, reprezentowaną przez wójta Aleksandra Cwynara, a Ochotniczą Strażą Pożarną w Markowej, reprezentowaną przez prezesa zarządu dh. Tomasza Szpytmę. Na mocy porozumienia Gmina Markowa przekazała jednostce OSP do bezpłatnego użytkowania przyczepę ciężarową (podwozie) do cysterny o wartości 59 999,40 zł.
(1).jpg)
Zakup cysterny był możliwy dzięki dotacji w ramach programu "ORLEN. Jesteśmy Razem". Projekt obejmował zakup zbiornika o pojemności 12 700 litrów na środek gaśniczy. Aby pojazd był w pełni funkcjonalny, niezbędne było odpowiednie podwozie, którego zakup wsparł Powiat Łańcucki kwotą 40 000 zł.
.jpg)
Wartość kompletnej cysterny wyniosła 213 749,40 zł. Zakup zbiornika sfinansowano dzięki grantowi Fundacji ORLEN w wysokości 150 000 zł oraz wkładowi OSP Markowa w kwocie 3 750 zł. Natomiast podwozie zostało zakupione dzięki wsparciu finansowemu Powiatu Łańcuckiego (40 000 zł) oraz środkom z budżetu Gminy Markowa (19 999,40 zł).
Dzięki tym środkom OSP Markowa wzbogaciła się o nowoczesne wyposażenie, które pozwoli jeszcze skuteczniej dbać o bezpieczeństwo mieszkańców gminy i regionu. Oficjalne przekazanie oraz poświęcenie cysterny odbyło się w sobotę 15 marca podczas Walnego Zebrania Sprawozdawczego za 2024 rok.
.jpg)
- Na pomysł pozyskania cysterny na przyczepie wpadł jeden z naszych strażaków, na co dzień funkcjonariusz PSP w Przeworsku. Chodziło nam o to, aby kupić cysternę na środek gaśniczy bez dużych kosztów - mówi dh Tomasz Szpytma - Prezes Zarządu OSP w Markowej.
Na terenie gminy Markowa znajduje się magazyn gazu w Husowie, duże zakłady produkcyjne - dlatego zapas wody jako środka gaśniczego jest bardzo ważny.
- Przyczepa z cysterną o pojemności 12 700 litrów będzie podpinana pod ciężki samochód ratowniczy-gaśniczy ze zbiornikiem 5000 litrów wody. W sumie do dyspozycji "na pierwszy rzut" będziemy mieć do dyspozycji prawie 18 tys. litrów środka gaśniczego. Cysterna bezpośrednio będzie podpięta wężem ssawnym z autopompą samochodową. Do tego będzie dużo łatwiej manewrować kierowcy takim zestawem w trudniejszym terenie - dodaje prezes Tomasz Szpytma.
Cysterna będzie przewozić nie tylko środek gaśniczy, ale po dezynfekcji może dostarczać również wodę pitną - zamontowane zostały małe kraniki.
Gratulujemy pomysłu i mamy nadzieję, że inne gminy i jednostki skorzystają z pomysłu strażaków z OSP Markowa.
.jpg)