- Drużynowe Mistrzostwa Europy juniorów to jedna z najważniejszych imprez, która odbędą się w Krośnie, może i nawet na Podkarpaciu. Chcę podkreślić to, że dla nas to duże wydarzenie i wyróżnienie. Speedway krośnieński ma piękne tradycje. Krok po kroku robimy wszystko, aby nasz obiekty był coraz lepiej przygotowany do dużych imprez, czego rezultatem jest docenienie w postaci przyznania przez GKSŻ imprezy właśnie miastu Krosno. Krosno jest miastem przyjaznym, otwarty, to nie tylko miasto szła, ale i sportu. To też miasto ludzi bardzo gościnnych, dlatego cieszę się, że DME juniorów są w Krośnie – mówił wiceprezydent Miasta Krosna, Bronisław Baran.
Piotr Szymański z Głównej Komisji Sportu Żużlowego podkreślił, że Krosno jest gotowe na duże imprezy i swoją determinacją w działaniu, robi wszystko aby zawody mogły odbyć się w komfortowych warunkach – Dwa lata temu organizowaliśmy w Krośnie zawody reprezentacji Polski i pamiętam, że zakończyło się to ogromnym sukcesem. Kibice byli zadowoleni, mam nadzieję, że tak samo będzie podczas DMEJ już 19 sierpnia. Są to zawody z wieloletnią tradycją i z ogromnymi sukcesami reprezentacji Polski. Wierzę, że zawody zostaną zorganizowane na najwyższym poziomie.
O ten poziom zadbać ma promotor zawodów Maciej Polny z Kf Sport – Do Krosna nie trzeba było mnie przekonywać. Prezesa znam wiele lat, takie plany organizacji imprezy rangi mistrzowskiej pojawiły się już kilka lat temu i cieszę się, że udało się ten pomysł zrealizować. Dziękuję Miastu Krosno, że nas przyjęło, dziękuję Piotrowi Szymańskiemu, że obdarzył mnie zaufaniem. Muszę wspomnieć o nieobecnym Ryszardzie Czarneckim, wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego, to dzięki niemu mamy tak wspaniałych sponsorów jak Grupa Azoty, czy Poczta Polska. Mam nadzieję, że organizacyjnie wraz z krośnieńskim klubem odniesiemy sukces, a największym oczywiście sukcesem sportowym będzie złoty medal dla reprezentacji Polski.
O brak sportowych wrażeń i emocji nie martwi się Janusz Steliga prezes klubu KSM Krosno, który zaznacza jak wiele pracy zostało włożone w unowocześnienie obiektu – Zmiany widać nie tylko w nawierzchni, z czarnej stała się białą. Zadbaliśmy także o nowoczesny park maszyn, gdyż tamten został nadgryziony zębem czasu. Jest on kameralny mały i przytulny i będzie budował dobrą otoczkę dla sportów.
Trener Reprezentacji Polski juniorów, Rafał Dobrucki zapowiada świetne ściganie i liczy na sukces swojej drużyny - Bardzo miło jest przyjechać do Krosna i zobaczyć jak się zmienia tor, bo to co było za czasów mojej kariery, a teraz to ogromna różnica. Oprócz infrastruktury, oczywiście zmieniła się nawierzchnia i sam tor. To właśnie najbardziej interesuje nas - zawodników, trenerów. Tor się zmienił zdecydowanie na lepsze. Może powiem nieskromnie, jesteśmy faworytami i nic poza złotym medalem nas nie interesuje i będziemy robić wszystko aby ten tytuł obronić. Zawodnicy cel mają jeden, ale studzą emocje gwarantując, że sport nie tylko ten żużlowy ma to do siebie, że trudno go przewidzieć.
Maksym Drabik – Za wiele nie miałem okazji aby połapać kąty na krośnieńskim torze. Jak dla mnie faworytów nie ma, każdy może wygrać, każdy może przegrać i to jest piękne w tym sporcie. Nie nastawiam się na bycie faworytem, a bardziej skupiamy na dobrym wyniku. Przede wszystkim startując w takich zawodach liczymy na zwycięstwo, chociaż nigdy do końca nie wiadomo jak to wyjdzie. Mam jednak nadzieję, że wszystko potoczy się po naszej myśli.
Rafał Karczmarz – Jestem wdzięczny trenerowi, że powołał mnie na tak ważne zawody. Jestem rezerwowym, będę w parkingu dopingował kolegów, ale kto wie, może uda się do tych zawodów również wyjechać. Miałem okazję potrenować we wtorek bo odbyły się w Krośnie drużynowe zawody juniorów.
Dominik Kubera – Super sprawą byłoby dorzucić kolejne złoto do kolekcji. Do tego jeszcze mamy trochę czasu. Zaskoczyć nas może wszystko lekkie niedopasowanie z torem, ale i pogoda. Liczę jednak, że możliwość treningu sprawi, że uda się poznać ten tor i ustawienia na niego.
Bartosz Smektała – Oczywiście jesteśmy w Polsce to jest dla nas duży plus i jasne jest, że chcemy te zawody wygrać. Ja byłem w tym roku na tym torze, startowałem w Srebrnym Kasku. Trening też nam coś pokaże. W stawce zawodów jadą świetni rywale, nie możemy nikogo lekceważyć.
Podczas konferencji prasowej zostały przydzielone kolory kasków do poszczególnych drużyn w drodze losowania:
KASKI CZERWONE – DANIA
KASKI NIEBIESKIE – ŁOTWA
KASKI BIAŁE – POLSKA
KASKI ŻÓŁTE - NIEMCY
Po zakończonej konferencji prasowej reprezentanci Polski odbyli krótki trening na krośnieńskim torze przy Legionów. Próbne kółka kręcili: Maksym Drabik, Rafał Karczmarz, Dominik Kubera oraz Bartosz Smektała. Na torze nieobecny był Kacper Woryna.
red.
fot. Karol Słomka - KrosnoCity.pl