Do zdarzenia doszło 13 czerwca br. w jednym z bloków przy ul. Bohaterów Westerplatte w Krośnie. Wtedy 17-letni Stanisław S., mieszkaniec Krościenka Wyżnego, zadzwonił domofonem do mieszkania kobiety, podając nieprawdziwe dane. Kobieta wpuściła go po kilku chwilach na klatkę schodową a następnie do mieszkania. Po wejściu 17-latek ciężko ranili kobietę, zadając jej 14 ran ciętych i kłutych nożem w klatkę piersiową, głowę i ręce.
Dzięki szybkiej pomocy sąsiadki kobietę udało się uratować. Trafiła ona w ciężkim stanie do szpitala.
17-latek próbował zatrzeć ślady, m.in. wyprał poplamione krwią ubrania. W zacieraniu śladów pomagał mu również ojciec, który zniszczył ok 12 cm nóż, którym jego syn zadawał ciosy.
17 czerwca sąd na wniosek prokuratury tymczasowo aresztował 17-latka na 3 miesiące, później areszt na wnioski prokuratury przedłużano. 4 listopada do Sądu Okręgowego w Krośnie trafił akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie. Usłyszał on zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie - informuje Janusz Ohar rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie.
terazkrosno.pl