Mimo wielu trudności i przeciwieństw losu jak niska temperatura, wiatr, deszcz i grafik w pracy, udało się cało i zdrowo ukończyć triathlon dla Antosi, który w ostatniej chwili odbył się dzień później niż zakładano, czyli w poniedziałek 18.09.2017.
Podobnie jak w roku ubiegłym impreza rozpoczęła się przy "domu nad zalewem". Woda o temperaturze poniżej 10 stopni nie napawała nas optymizmem, ale sami sobie rzuciliśmy takie wyzwanie. Pierwszy etap wodny o długości nieco ponad 1000 metrów popłynęliśmy wraz z Paweł Banasiewicz, który jest Ratownikiem Medycznym w Sanoku. Jak zawsze niezawodni Strażacy z OSP Rymanów zabezpieczają odcinek wodny, wykorzystując swoją łódź motorową.
Po dopłynięciu pod zaporę zaczyna się liczący 100 km etap rowerowy, w którym ku naszemu zaskoczeniu towarzyszy nam więcej osób niż zakładaliśmy. Rowerami ruszamy w składzie: Piotr Bobola, Paweł Banasiewicz, Paweł Buczyński (Rzecznik Prasowy KMP Krosno ), Arkadiusz Pałys, Józef Urbański, Dariusz Kasprzyk, Dariusz Subik, Ireneusz Dziadowicz. Trasa wiedzie przez malownicze i górzyste tereny powiatu.
Dodatkowym utrudnieniem jest silnie wiejący wiatr, który mamy wrażenie zawsze wieje nam w twarz. W końcu docieramy do Krosna, gdzie pod Komendą Miejską Policji, Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej, oraz stacją Samodzielnego Publicznego Pogotowia Ratunkowego robimy pamiątkowe zdjęcia.
Po kolejnych kilku godzinach docieramy nad cudowny wodospad w miejscowości Iwla. Kilka minut przerwy, szybkie uzupełnienie kalorii, zanurzenie obolałych nóg w lodowatej wodzie strumienia i kolejne zdjęcie na pamiątkę. Pora ruszać w dalszą drogę.
Jeszcze jeden mocny podjazd pod górę "Rogowską" i niemal widać metę odcinka rowerowego. W Rogach dołącza do nas Jakub Józefczyk, który jedzie z nami do Rymanowa Zdroju, gdzie zsiadamy z rowerów.
Ostatni odcinek biegowy pokonujemy czerwonym szlakiem w kierunku Iwonicza Zdroju. Ku naszemu zdumieniu biegnie nam się całkiem dobrze, nie czuć już zmęczenia na udach i łydkach. 10 km ostrych podbiegów i zbiegów pokonujemy w niespełna godzinę.
Finisz naszej imprezy zaplanowaliśmy pod amfiteatrem przy dawnej skoczni narciarskiej. Docieramy tam cali, zdrowi, szczęśliwi i ogromnie zmęczeni. Radość jest ogromna, bo mamy świadomość że dzięki naszemu wysiłkowi uda się choćby w małym stopniu pomóc małej Tosi. Każda sekunda w lodowatej wodzie, każdy obrót pedałami, każdy metr na szlaku dedykujemy właśnie naszej małej Bohaterce.
Na koniec jak zwykle składam serdeczne podziękowania wszystkim zaangażowanym w nasz projekt. Dziękuję uczestnikom, dziękuję Marcinowi Mikoszowi i Jakubowi Jastrzębskiemu z portalu Krosno112.pl za pomoc w obsłudze medialnej, dziękuję Tomaszowi Jaraczowi z firmy Jubiler Jaracz za pomoc techniczną i sponsoring, dziękuję Strażakom z OSP Rymanów za zabezpieczenie odcinka wodnego, dziękuję sponsorom, którzy wsparli konto fundacyjne konto Tosi: Integro Szyby Samochodowe, Jubiler Jaracz, Ośrodek Szkolenia Kierowców START, Pomoc Drogowa Krzysztof Krzywda, Key-Expert Łukasz Paszek, oraz Adam Witkowski z firmy WIKI przewozy autokarowe. Do zobaczenia podczas kolejnej imprezy!
Jeśli chodzi o Tosię dla której organizowana była akcja, jej stan opisują w liście rodzice:
Tosia urodziła się 30.12.2011r. Od 5 miesiąca życia jest intensywnie rehabilitowana. U Antosi zdiagnozowano Mózgowe Porażenie Dziecięce. Córeczka do tej pory nie chodzi a jej mowa jest niewyraźna. Od 2015 roku Tosia uczęszcza do Niepublicznego Integracyjnego Przedszkola PLANETA 21 w Krośnie. Korzysta tam z wszelkiej możliwej rehabilitacji tj. rehabilitacja ruchowa, integracja sensoryczna, terapia ręki, logopeda, neurologopeda, pedagog. Mając kontakt z rówieśnikami jest bardzo otwarta i kontaktowa. Antosia korzysta także z hipoterapii przez co uwielbia konie. Wszystkie terapie przynoszą efekty co daje szanse by Tosia mogła być kiedyś jak najbardziej samodzielna. We wrześniu zaplanowany mamy wyjazd na turnus rehabilitacyjny do Truskawca na Ukrainie, z czym wiążemy ogromne nadzieje na kolejne postępy u Tosi. Pomimo wielu trudności i wysiłku córeczka jest bardzo pogodną i uśmiechniętą dziewczynką.
Rehabilitację Antosi wsparli:
Cały czas można dokonywać wpłat na konto Fundacji 21, której podopieczną jest Tosia.
Fundacja 21
38-400 KROSNO
ul. Wolności 1
Darowizna dla RYPYSCA001
Bank Pekao S.A. I O/Krosno
53 1240 2311 1111 0010 5855 8565
Jest to już trzecia akcja funkcjonariuszy. Za pierwszym razem przebiegli dla Grześka przez Podkarpackie Trójmiasto - pisaliśmy o tym TUTAJ. Początkiem roku w zimowej aurze pobiegli na zamek dla Wiktorii (KLIKNIJ, aby przeczytać).
red. fot. Jakub Jastrzębski, Marcin Mikosz