Były to pierwsze tego typu profesjonalne warsztaty jakie zorganizowano, nie tylko w Krośnie, ale na terenie województwa podkarpackiego. W szkoleniu wzięli udział instruktorzy nauki jazdy z całego Podkarpacia, a także z Gorzowa Wielkopolskiego, Puław, Torunia, Piły i Lublina. Szkolenie składało się z części praktycznej i teoretycznej, która była podzielona na kilka paneli.
Przeprowadzone warsztaty są odpowiedzią na rosnący odsetek osób rannych i zabitych w wypadkach z udziałem młodych ludzi. Obecni na szkoleniu instruktorzy zaznaczają, iż to młodociani kierowcy, zaraz po otrzymaniu prawa jazdy, łamią przepisy, są sprawcami potrąceń na przejściach dla pieszych i przekraczają dozwoloną prędkość, co skutkuje zatrzymaniem uprawnień.
- Pomysł szkolenia wynika z konieczności wprowadzenia nowoczesnych standardów szkoleń przyszłych kierowców – tłumaczy organizator warsztatów, Maciej Cichoń - Młodzi ludzie, kończący szkolenia prowadzone w tradycyjnej formie, nie są świadomi zagrożeń płynących z niewłaściwego zachowania za kierownicą. Za sprawą szkoleń chcemy doprowadzić do zmiany podejścia do szkolenia młodych kierowców, aby zdobycie prawa jazdy było drogą do wychowania świadomego kierowcy, mającego na uwadze bezpieczeństwo swoje i innych.
Część praktyczna szkolenia odbyła się na ODTJ przy krośnieńskim WORD. Prowadzona była przez trenerów z Safe Driving Academy – TAJ Toruń. Szkolący zwracali uwagę na odpowiednią pozycję za kierownicą, a także właściwe zapinanie pasów. W czasie jazdy po torze ODTJ trenerzy uczyli kierujących m. in. właściwego wykorzystania systemów bezpieczeństwa czynnego w pojeździe, a także uświadamiali jaki wpływ ma prędkość na drogę zatrzymania.
Natomiast podczas szkoleń teoretycznych instruktorzy poznawali psychologiczne metody radzenia sobie ze stresem, niewzbudzania agresji u młodych kierowców i zachowania asertywności. Kolejny panel związany był z zasadami ratownictwa medycznego. Instruktorom przedstawiono najnowocześniejsze narzędzia i urządzenia służące ratowaniu życia.
- Udział w szkoleniu instruktorów z całej Polski świadczy, że jest zapotrzebowanie na tego rodzaju warsztaty. W przyszłym roku chcemy objąć projektem obszar całego kraju. W Krośnie zorganizujemy cykl kilku szkoleń – mówi Maciej Cichoń – Wierzę, że perspektywicznie myślący instruktorzy wybiorą profesjonalne warsztaty, a nie „pogadankę” i „papier dla starostwa” za 150 złotych. Jeśli chcemy, aby młodzież szkolili dobrzy instruktorzy, musimy organizować takie szkolenia – dodaje.
red. fot. Sławomir Farbaniec