Revline Racing Team po 44. Bieszczadzkim Wyścigu górskim
44. edycja Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego rozpoczęła sezon 2018 w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Na malowniczo położonej trasie z Wujskiego do Tyrawy Wołoskiej ścigało się ponad stu zawodników z siedmiu krajów, w tym Marcin Wilusz w barwach Revline Racing Team. Zawodnik używający po raz pierwszy na trasach wyścigów górskich Hondy Civic Type-R zaprezentował się w Bieszczadach z bardzo dobrej strony – pierwszą rundę GSMP zakończył na drugim miejscu w klasie N-2000, by drugiego dnia pewnie w tej kategorii zwyciężyć.
Marcin Wilusz: Bieszczadzki Wyścig Górski stał dla mnie w tym roku pod znakiem nowości i dał odpowiedź na kilka przedsezonowych zagadek. Byłem bardzo ciekaw jakie będzie moje miejsce w stawce klasy N-2000 w nowym dla mnie samochodzie i, ku mojej radości, udało się wyjeździć podczas dwóch pierwszych rund GSMP odpowiednio drugie i pierwsze miejsce w klasie N-2000. Trochę szkoda, że w sobotę trochę przyhamowały mnie problemy sprzętowe, ale ogólnie weekend okazał się dla całego zespołu bardzo udany. Toczyliśmy wyrównaną walkę z Marcinem Popielą i na inaugurację sezonu podzieliliśmy się zwycięstwami, co zwiastuje ciekawą rywalizacją podczas kolejnych zawodów w Magurze Małastowskiej.
Partnerami zespołu są: Rafineria w Jaśle - producent olejów Revline i Jasol; DISLA – producent felg aluminiowych, Stara Wędzarnia Frysztak, a także Euroauto-Zbyt – dystrybutor profesjonalnych kosmetyków samochodowych. Za obsługę techniczną samochodów odpowiadają Materniak Autosport i Szałajda Autosport a patronat medialny sprawuje TVP 3 Rzeszów, Radio WAWA oraz portale Krosno112.pl oraz eSanok.pl. Więcej informacji o zespole można uzyskać na stronie internetowej www.marcinwilusz.pl oraz na profilu Facebook pod adresem: https://www.facebook.com/revlineracingteam.
BorgWarner Racing Team po 44. Bieszczadzkim Wyścigu Górskim
Bardzo udanie dla zespołu BorgWarner Racing Team zakończył się pierwszy tegoroczny weekend w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Na trasie z Wujskiego do Tyrawy Wołoskiej, w stawce ponad stu zawodników Szymon Piękoś w Mitsubishi Lancerze EVO 8 dwukrotnie zwyciężył w grupie A, a Karol Krupa, używający Mitsubishi Lancera EVO 9, podczas obu rund GSMP uplasował się na drugiej pozycji w grupie N.
Szymon Piękoś: Trudno wyścigowy weekend w Załużu podsumować inaczej niż jako perfekcyjny. Dwukrotnym zwycięstwem w grupie A w stu procentach wykonałem plan na dwie pierwsze rundy GSMP. Pierwszego dnia walczyliśmy bardzo mocno z Robertem Sługockim, o czym świadczy pół sekundy różnicy w czasach podjazdów wyścigowych. Cieszy też miejsce w czołowej dziesiątce generalki sobotnich zawodów. Szkoda, że w niedzielę Robert wypadł z trasy i nie ukończył wyścigu, bo z pewnością walczylibyśmy do ostatnich metrów. Dobra jazda w Załużu bardzo pozytywnie nastraja mnie przed kolejnymi zawodami w Magurze Małastowskiej, gdzie szykuje się znacznie liczniejsza stawka w grupie A.
Karol Krupa: Dwie pierwsze rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski stały dla mnie pod znakiem walki o zwycięstwo w grupie N z Peterem Jureną. Dwukrotnie drugie miejsce w „ence” to solidny wynik i trudno nie być z niego zadowolonym. Kiedyś, marząc o startach w GSMP, nawet nie przypuszczałem, że będzie mi dane rywalizować z legendami wyścigów górskich, a słowacki zawodnik - Mistrz Europy w grupie N, z pewnością się do nich zalicza. Walka z tak doświadczonym kierowcą to dla mnie zaszczyt i bardzo się cieszę, że udawało się na niektórych podjazdach Petera pokonać.
Głównym sponsorem zespołu jest BorgWarner. Za obsługę techniczną samochodów odpowiadają Custom Technology, a patronat medialny sprawują TVP3 Rzeszów oraz portal Krosno112.pl. Szczegółowe informacje o startach zespołu można uzyskać na profilu www.facebook.com/BorgWarnerRacingTeam.
red. | fot. Agnieszka Wołkowicz, Grzegorz Kozera