31 sierpnia Rada Miasta Krosna podjęła decyzję o ograniczeniu handlu alkoholem w godzinach 22.00 – 6.00. Sporną kwestią była sprzedaż alkoholu w sklepach, które otwarte są dłużej niż do 22, a także na całodobowych stacjach benzynowych. Kontrowersje wokół tego postanowienia spowodowały, że krośnieńscy radni w czwartek poddali pod głosowanie poprawkę uchwały, która miała zmienić godziny zakazu na 23.00 – 6.00.
Podczas głosowania 8 radnych było przeciw zmianie, siedmiu głosowało za, natomiast dwóch wstrzymało się od głosu, a trzech nie wzięło udziału w głosowaniu, co spowodowało, że poprawka została odrzucona.
Sprawa ograniczenia sprzedaży napojów alkoholowych jest pokłosiem nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Prawo pozwala samorządom zakazać sprzedaży mocnych trunków od godziny 22 do 6 rano.
Ustawa dotyczy wszelkiego typu punktów handlowych, jednak prawo nie dotyczy lokali gastronomicznych, gdzie trunki spożywane są na miejscu. Ustawa wprowadza także ogólny zakaz spożywania napojów alkoholowych w miejscach publicznych, jednak w tej kwestii można wprowadzić wyjątki.
Zwolennicy wprowadzenia ograniczenia argumentują swoje stanowisko tym, iż jest to sposób na zapobieganie awanturom, zwiększenie bezpieczeństwa, a także spokoju na ulicach – zwłaszcza weekendami. Natomiast z drugiej strony konfliktu są właściciele małych sklepów, którzy utrzymują się głównie ze sprzedaży alkoholu, zwłaszcza wtedy, gdy zamknięte są supermarkety.
Osoby sprzeciwiające się ograniczeniu mówią o rozkwicie nielegalnego handlu alkoholem lub powrocie do produktów z niepewnych źródeł. Jednak z drugiej strony ludzie z niechęcią zmieniają przyzwyczajenia zakupowe, a wyjście do nieznanego miejsca po alkohol może zniechęcać na tyle, że niewiele osób się na to zdecyduje.
W Krośnie nadal zbierane są podpisy pod wnioskiem o całkowite odrzucenie uchwały z 31 sierpnia wprowadzającej ograniczenia handlu alkoholem.
red. Sławomir Farbaniec