Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 27 lutego 2025 11:14
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

KROSNO: 12-letnia dziewczynka zatruła się czadem. Trafiła do szpitala

Co roku, kiedy temperatura na zewnątrz spada poniżej 10 st. C, w domach zaczynamy sezon grzewczy, a strażacy zaczynają wyjeżdżać do pożarów sadzy w kominach. Gdy temperatura jest ok. 0 st. C, zaczynają się zatrucia tlenkiem węgla. W niedzielę wieczorem w jednym z bloków przy ul. Krakowskiej w Krośnie zasłabła 12 latka. Jak się okazało zatruła się tlenkiem węgla.
KROSNO: 12-letnia dziewczynka zatruła się czadem. Trafiła do szpitala
fot. Krosno112.pl

W niedzielę 18 listopada 2018 r. odnotowaliśmy pierwsze zdarzenie, którego prawdopodobną przyczyną był tlenek węgla. W godzinach wieczornych, w jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy Krakowskiej, strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej tut. Komendy, prowadzili czynności pomiaru tlenku węgla. Do zdarzenia zostaliśmy zadysponowani przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Rzeszowie, wraz z zespołem Samodzielnego Publicznego Pogotowia Ratunkowego w Krośnie. W mieszkaniu tym, podczas pobytu w łazience, zasłabła 12 letnia dziewczynka. Według wstępnych ustaleń członków zespołu medycznego, prawdopodobnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Została ona zabrana przez zespół do szpitala celem wykonania szczegółowych badań. Natomiast wykonane przez strażaków pomiary, potwierdziły obecność tlenku węgla w mieszkaniu.

- Przypominamy, że tlenek węgla, jako gaz którego nie czuć, nie widać i nie słychać, powstaje podczas spalania każdego materiału palnego (gazu również), przy niedostatecznej ilości tlenu i nieprawidłowej wentylacji w pomieszczeniach - mówi bryg. Mariusz Kozak z KM PSP w Krośnie.

Zobacz materiał: Strażacy przekonują: "Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa"

Pomimo, że minęła juz połowa listopada, wielu z nas nie jest przygotowanych w sposób prawidłowy do sezonu grzewczego. Niestety w wielu budynkach urządzenia grzewcze i przewody kominowe nie były czyszczone czy sprawdzane po ostatniej zimie. Taka lekkomyślność okazuje się kosztowna, a niejednokrotnie bywa również tragiczna. Jeszcze sezon grzewczy nie zaczął się na dobre, a już sadza w kominach paliła się w 3 domach mieszkalnych, tj. w Krościenku Wyżnym, Leśniówce i Korczynie.

Użytkownicy nadal lekceważą obowiązek czyszczenia przewodów kominowych. Wydaje im się, że pomimo, iż paląc węglem lub drzewem, to nie muszą tego robić. Pożar sadzy w kominie jest dla jego konstrukcji bardzo niebezpiecznym zabiegiem. Nawet już przy pierwszym zapaleniu sie sadzy, gdzie temperatura może osiągnąć nawet 1500 o C, może dojść do zniszczenia jego szczelności i popękania jego ścian. Wyklucza to jego dalsze użytkowanie, gdyż poprzez nieszczelności produkty spalania przedostawać się będą do pomieszczeń mieszkalnych co grozi zatruciem. A w przypadku kolejnego pożaru sadzy, czy powiększania się rozszczelnień, dochodzić może do zapalenia się materiałów palnych przyległych do komina, w tym konstrukcji dachowych.

- Przypominamy, że sadza powstaje w wyniku niepełnego spalania stałego materiału palnego. Im bardziej zanieczyszczony materiał palny tym więcej jest sadzy. W piecach grzewczych nie wolno spalać tzw. resztek, śmieci i odpadów komunalnych, które powinny być oddawane na wysypisko śmieci. Jako materiały chemicznie bardzo złożone, w piecu spalą się tylko częściowo i wytworzą duże ilości cząstek sadzy, która odłoży się w przewodach kominowych. Zwracamy uwagę, również na prawidłowość rozpalania i palenia w piecu, gdyż stare sposoby mogą nie sprawdzać w nowszych piecach, inaczej skonstruowanych. Zalecamy sprawdzenie sposobów palenia w instrukcji obsługi lub w internecie na stronach poświęconych czystemu ogrzewaniu - przypomina bryg. Kozak - Należy również zwrócić uwagę na fakt (zapisy w ogólnych warunkach ubezpieczeń budynków), że przy powstałych stratach podczas pożarów w budynkach od palącej się sadzy, towarzystwa ubezpieczeniowe mogą odmówić wypłaty odszkodowania. Jak co roku apelujemy i prosimy, aby przygotować się do bezpiecznego sezonu grzewczego i zadbać nie tylko o opał, ale i również o wyczyszczenie oraz sprawdzenie urządzeń i przewodów kominowych.

Zgodnie z § 34. 1. pkt 2 Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych
i Administracji z 7.06.2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 109, poz. 719 z 2010 r.) - w obiektach lub ich częściach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych w okresach ich użytkowania co najmniej raz na 3 miesiące.

Bryg. Mariusz Kozak z krośnieńskiej straży pożrnej dodaje: Z naszej strony prowadzimy kampanię edukacyjno-informacyjną "Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa". Prowadzimy prelekcje w szkołach dla dzieci i młodzieży oraz na spotkaniach z dorosłymi mieszkańcami. Staramy się uświadomić ludziom zagrożenia sezonu grzewczego i przekazać sposoby im sposoby prawidłowego postępowania, w tym również możliwości wyposażenia się w czujniki tlenku węgla i czujniki dymu.

red., opr. bryg. Mariusz Kozak


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ