Na ul. Sikorskiego w pobliżu elektrociepłowni i na ul. Zielonej stanęły znaki ostrzegające z wizerunkiem żaby.
- Do Urządu Miasta wpłynął wniosek mieszkańca, który zauważył problem migracji żab przez ulicę Sikorskiego. Wniosek o postawienie znaków ostrzegających był jak najbardziej zasadny - mówi Iwona Walaszczyk, Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta - Na przełomie marca i kwietnia odbywa się intensywna wędrówka ropuchy szarej. Jest to jej okres godowy. Ropuchy wędrują do stawów znajdujących się poniżej Oddziału Energetyki Cieplnej MPGK.
Ropucha szara jest pod częściową ochroną i dlatego oznakowanie szlaku wędrówki powinno wpłynąć na ostrożniejszą jazdę kierowców poruszających się ulicą Sikorskiego. Podobna sytuacja migracji ropuch jest na ulicy Zielonej, gdzie też zostały ustawione odpowiednie znaki.
Wydział Ochrony Środowiska na bieżąco będzie sprawdzać sytuację migracyjną ropuch. Znaki z obu ulic mogą zniknąć za około trzy tygodnie. Idealnym rozwiązaniem byłoby oczywiście wykopanie przejść podzimenych dla tych zwierząt. Póki co muszą wystarczyć znaki ostrzegawcze.
red. fot. Krosno112.pl, wikipedia