SZKOŁY ŚREDNIE 2020: Zespół Szkół Mechanicznych w Krośnie

Szczegółowa oferta edukacyjna Zespołu Szkół Mechanicznych w Krośnie znajduje się na stronie internetowej szkoły (kliknij).  

 

Moja szkoła, moja pasja
Mechanik to szkoła, w której kreatywność liczy się podwójnie. W czasie, kiedy zajęcia lekcyjne odbywają się w nieco odmienny sposób, nasi uczniowie udowadniają, że nauka nie musi być nudna, a zdobytą wiedzę najlepiej wykorzystywać w praktyce. Po za tym to świetna okazja do zrealizowania projektów, na które wcześniej być może nie było czasu … Koniecznie zobaczcie galerię prac!

DiY, czyli zrób to sam
Epidemia zdecydowanie nas nie zatrzymała. „Moja szkoła, moja pasja” to pilotażowy projekt, w ramach którego chcielibyśmy zaprezentować prace wykonane przez naszych uczniów. Autorami projektów są nie tylko uczniowie starszych klas, ale także „pierwszaki”, którzy jak widać bardzo szybko odnaleźli się w naszej szkole. Wszystkim autorom projektów gratulujemy niezwykłej pomysłowości, zaangażowania oraz zaciętości w dążeniu do celu.

Założeniem autora było to, aby był w miarę tani i był dobrą bazą pod rozbudowę.
Wykorzystane podzespoły to:
procesor - i5 4570 - odzyskany z używanego komputera
zasilacz - Corsair cv 450
dysk ssd - Goodram 512 GB
dysk hdd - odzyskany z używanego komputera 500 GB
płyta główna mini ATX - odzyskana ze starego komputera
RAM – 8 GB 1600 MHz Goodram
obudowa - Genesis titan 550+
Budowa:
„Budowę zacząłem od pozyskania części ze starego komputera, z którego wymontowałem dysk twardy 500 GB oraz płytę główną wraz z procesorem i jego elementem chłodzącym. Następnie wymieniłem w płycie głównej pamięć RAM z 4 GB na 8 GB oraz wymieniłem pastę termoprzewodzącą na procesorze. Kolejnym etapoem było zmontowanie wszystkiego w całość oraz pierwsza próba uruchomienia zakończona sukcesem. Komputer działa, a niedługo planuję do niego zakupić mocniejszą kartę graficzną.

Konstrukcja została wykonana w oparciu o płytki bazowe Arduino. Mikrokontroler ma wgrane samodzielnie napisane oprogramowanie, ktore umożliwia sterowanie siłownikami bramy, obsługę wyłączników krańcowych, pilota radiowego, zabezpieczenia przed przeciążeniem oraz oświetlenia włączające się tylko, gdy jest ciemno. W planach jest dodanie możliwości sterowania oraz nadzowu stanu bramy z poziomu telefonu za pośrednictwem internetu, czyli każdego miejsca na Ziemi.

Zasilacz jest niezwykle przydatnym urządzeniem, szczególnie gdy się coś majsterkuje w ramach mechatroniki. Autor projektu postanowił więc wykonać taki projekt sam wykorzystując w dużej mierze podzespoły z odzysku.
„Budowę zacząłem od doboru odpowiedniego zasilacza, przygotowania płytki PCB oraz potrzebnych do tego elementów. Składając zasilacz bazowałem na schematach i wiedzy zdobytej w szkole.
Zasilacz posiada regulację napięcia od 1V do 25V do 5A co jest wystarczające do zasilania domowych projektów”.

Autora projektu również zainteresowały mikrokontrolery. „Od momentu, kiedy zakupiłem swoją pierwszą płytkę Arduino z mikroprocesorem, próbowałem tworzyć różne efekty świetlne z wykorzystaniem diod LED. W pewnym momencie, postanowiłem stworzyć jednak coś innego. Widząc joystick stwierdziłem, że napiszę program, który ma być bazą do sterowania różnych urządzeń mechatronicznych z jego wykorzystaniem. Dane o wychyleniu są przesyłane do komputera a następnie mogą być wykorzystane do sterowania np. manipulatorem lub kamerka obrotową co będzie w przyszłości następnym etapem projektu.

 

Budowa rozpoczęta z początkiem kwarantanny i trwa nadal. Cała rama pojazdu, klatka, wahacze i uchwyty zostały w całości zrobione przez autora.
„Buggy jest zbudowany z 26 m podstawowej rurki 3/4 cala i 12 m wypełniającej 1/2 cala oraz z profili 30/30 mm. Rama została pospawana migomatem, a rurki wyginane były z wykorzystaniem giętarki hydraulicznej. Pojazd budowany jest na podzespołach z pojazdów Seat, Volkswagen i Audi. Do buggy zamontowałem silnik z Seata Ibizy 1.2 12v o mocy 65 KM, co powinno umożliwić uzyskiwanie fajnych wrażeń z jazdy, ponieważ cała konstrukcja będzie ważyć ok. 350- 400 kg. Układ kierowniczy również pochodzi z Seata Ibizy, a piasty ze zwrotnicami zostały pozyskane z Volkswagena Golfa”.

Budowa gokarta rozpoczęła się początkiem kwietnia 2020. Rama została wykonana z profilu zamkniętego, który został następnie pospawany za pomocą migomatu. Większość elementów wykorzystanych do budowy została z pozyskana demontażu lub z części znalezionych w warsztacie. Projekt jest w fazie rozwojowej i na pewno po testach pojawią się modyfikacje i ulepszenia.

Wszystko zaczęło się podczas zmiany ogrodzenia, kiedy to została zamontowana brama przesuwna z listwami zębatymi.
„Po pewnym czasie podszlifowany w sprawach elektrycznych i elektronicznych postanowiłem zbudować napęd oraz sterowanie. Kupiłem silnik z wycieraczek (pomysł podsunął mi wychowawca). Zaprojektowałem koło zębate do listwy, a następnie wydrukowałem go z wykorzystaniem drukarki 3d. Sterowanie znalazłem gotowe, ale i tak nie obyło się bez przeróbek. Niestety, ale zasięg na jakim odbiornik mógł odbierać sygnał z pilota nie był zadowalający, co wymusiło dodatkowe przeróbki zakończone sukcesem. Całość zasilania umieszczona jest w garażu, a do bramy zostało doprowadzone pod ziemią napięcie o bezpiecznej wartości 20V. W planach jest dołożenie sterowania z wykorzystaniem smartfona i Internetu.”

Kolejny projekt wykonany z wykorzystaniem Arduino.
„Sterowanie odbywa się ze smartfona z wykorzystaniem łączności Bluetooth. Aplikacja sterująca została stworzona w programie RoboRemo, który na początku pandemii w promocji był oferowany darmowo. Było to niejako inspiracją do stworzenia tego projektu. Z poziomu telefonu można dokonywać regulacji jasności taśmy LED. Następnie poprzez odbiornik Bluetooth informacje te trafiają do Arduino z wgranym mojego autorstwa programem. Arduino przetwarza odebrane dane i poprzez moduł mocy z tranzystorem MOSFET steruje taśmą LED. W przyszłości planuję dodać różne efekty świetlne, sterowanie za pomocą Internetu, tak aby zasięg był w zasadzie niczym nie ograniczony”.

Artykuł sponsorowany