Leśnicy z Ustrzyk Dolnych o zniszczonym gnieździe dowiedzieli się od Mariana Stója, znanego ornitologa, koordynatora regionalnego w Komitecie Ochrony Orłów, który aktywnie angażuje się w ochronę ptaków w Polsce.
- Po wiosennych wichurach poinformował nas, że samica orła „siedzi na resztkach gniazda i nawołuje” - mówi Maciej Szpiech, nadleśniczy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne. I dodaje, że decyzja o pomocy królewskim ptakom została podjęta natychmiast.
Nadleśnictwo zleciło wykonanie tych prac specjaliście. Podjął się tego dr Marian Stój.
- W piątek 12 czerwca remont został zakończony, a obserwowane w ostatnich dniach loty orłów dają nadzieję ich powrotu do gniazdowania w tym miejscu i wyprowadzania kolejnych lęgów - opowiada Maciej Szpiech.
Miejsce gniazdowania orłów na stokach Jawornika objęte jest ochroną strefową od 2011 roku. - W promieniu 200 metrów od jodły z gniazdem obowiązuje całoroczny zakaz wstępu, zaś na okres lęgowy jest ona poszerzana do promienia 500 metrów - informuje Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.
Na terenie krośnieńskiej RDLP na koniec 2019 roku utworzono 24 strefy ochrony gniazd orła przedniego na łącznej powierzchni 701 ha, a także 119 stref chroniących gniazda orlika krzykliwego obejmujących łącznie prawie 2,7 tys. ha lasów.
- Oba gatunki wykazują przyrost - zaznacza Edward Marszałek. I dodaje, że w 2014 roku było 18 gniazd orła przedniego i 98 orlika krzykliwego a powierzchnia stref ochrony wyniosła odpowiednio 508 i 1971 hektarów.
tom
zdjęcia: R.Czerwonka, Marian Stój