Karol Krupa jest kierowcą wyścigowym, ale także mechanikiem specjalizującym się w budowaniu samochodów wyścigowych i rajdowych. Samochody przygotowywane przez niego od lat ścigają się w zawodach organizowanych na terenie całej Polski. Sam też się ściga. Ten rok miał być wyjątkowy, gdyż rywalizację miał rozpocząć w Skodzie Fabii, którą od podstaw przygotowali wspólnie z Szymonem Piękosiem do najmocniejszej klasy w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Samochód po roku pracy nad nim znalazł się w przeciągu kilku chwil 1 metr pod wodą.
Sytuacja, która się wydarzyła, zupełnie zaskoczyła mieszkańców miejscowości. Powódź o takiej skali nie zdarzyła się nigdy, nikt nie był w stanie jej przewidzieć, ani przygotować się na taką sytuację. W przeciągu kilku minut cały plac znalazł się pod wodą, a próby ratowania sprzętu i samochodów były bezcelowe. "Gdy zorientowaliśmy się co się dzieje było zbyt późno na jakąkolwiek reakcję. W sumie pod wodą znalazło się 12 samochodów, a także cały warsztat - wszystkie maszyny i zdecydowana większość części." - piszą poszkodowani.
"Zbieramy, na odbudowę warsztatu, na zakup i serwis maszyn dzięki czemu Karol i jego zespół będą mogli wrócić do pracy. Remontu wymaga także bus serwisowy, bez którego ciężko wyobrazić sobie normalne funkcjonowanie warsztatu. W powodzi ucierpiały zarówno samochody klientów, jak również samochody Szymona Piękosia i Karola Krupy, którzy jeżdżą w jednym Teamie. Co ważne, zbiórka nie ma na celu sfinansowania odbudowy tych samochodów. Dzięki maszynom i narzędziom zakupionym podczas zbiórki Karol będzie mógł krok po kroku odbudować samochody, a także wrócić do normalnej zarobkowej pracy. Obecnie koszty odbudowy warsztatu i remontu samochodów klientów, które zostały podtopione są zbyt duże, aby zrealizować ten plan." - komentują powodzianie.
Kilka miesięcy temu Karol Krupa uległ fatalnemu wypadkowi na Magurze. Odbudowa samochodu nie była po tym wypadku możliwa, a straty znacznie przekraczały zebraną wtedy kwotę 15 000 zł. To kolejna tragedia, która uderza w ten Team i tego zawodnika, dlatego zachęcamy do wsparcia i pomocy w odbudowie warsztatu. Link do zbiórki: KLIKNIJ TUTAJ.
red. | fot. archiwum prywatne