- To nie były zawody z medalami i pucharami - tłumaczy Rafał Haznar, organizator Drift Show Izdebki 2020 #speedlandtouge. - Kierowcy przyjeżdżają tu żeby się pobawić i zrobić show. Dla nich to jedyny w swoim rodzaju górski trening.
Jedną z atrakcji niedzielnej imprezy były przejazdy driftującej ciężarówki. W Polsce są tylko trzy takie pojazdy.
Największa motorsportowa impreza na Podkarpaciu przyciągnęła wielu kibiców. Oprócz widowiskowych przejazdów, dla wszystkich kochających egzotyczne samochody powstał Speedland Supercar Paddock.
Więcej zdjęć w galerii poniżej oraz na facebooku Darka Błażejowskiego (kliknij)
red.
fot. Dariusz Błażejowski - Krosno112.pl