W środę (7.10) popołudniu w tym samym czasie, pod jednym z domów na ul. Białobrzeskiej pojawiło się kilka samochodów krośnieńskich restauracji oraz dwóch taksówkarzy. Wszyscy padli ofiarą oszusta lub oszustów.
- W środę po godzinie 14. otrzymaliśmy telefonicznie normalne zamówienie kilku dań z naszego menu. Po ich przygotowaniu pojechałem pod wskazany adres. Trochę się zdziwiłem, bo równo ze mną pojawiły się również samochody z innych restauracji oraz dwóch taksówkarzy - mówi kierowca Przemysław Len z Falafel Kebab.
Żartownisie, choć wypadałoby ich nazwać wprost oszustami, dzwonią z różnych numerów, później wyłączają telefony lub ich nie odbierają. Restauratorzy podliczają straty, Ci którzy mają znaczne powiadamiają policję.
red.