W ramach podpisanego porozumienia z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie funkcjonariusze Służby Więziennej mogli wziąć udział w charytatywnym oddaniu osacza. Wśród nich nie zabrakło funkcjonariuszy z bieszczadzkiej jednostki, którzy bez większego namysłu zdecydowali się oddać tak cenny dar, jakim jest osocze.
- Wszyscy mamy świadomość jak cennym składnikiem jest aktualnie osocze, jak bardzo może pomóc w dobie panującej epidemii wirusa SARS-Cov-2. Terapia osoczem ma na celu zwiększenie ilości przeciwciał we krwi osób chorych, dlatego też przeciwciała dawcy pomagają pacjentowi zwalczyć chorobę, przyspieszają procesy obronne i pozwalają skuteczniej walczyć z koronawirusem. Mając na uwadze potrzebę niesienia pomocy innym, Służba Więzienna przystąpiła do akcji oddawania osocza, którą osobistym nadzorem objął wiceminister Michał Woś. Funkcjonariusze Służby Więziennej zawsze są gotowi do niesienia pomocy. Wielokrotnie udowodnili swoje zaangażowanie w działania społeczne, m.in. w ramach akcji #ResortSprawiedliwościPomaga. Funkcjonariusze, którzy stawili się w rzeszowskiej stacji krwiodawstwa oddają krew regularnie, zarówno podczas ogólnopolskich inicjatyw, m.in. „Nasza Krew – Nasza Ojczyzna” czy „Służymy Pomocą – mamy to we krwi”. Jesteśmy dumni, że mamy w swoich szeregach takich funkcjonariuszy i liczymy na to, iż będą oni przykładem dla innych. - komentuje kpt. Katarzyna Bolek.
red.
fot. SW