Wybudowanie sali gimnastyczna przy szkole w Lubatówce było priorytetem dla władz gminy. - Miejsce, gdzie odbywały się zajęcia z wychowania fizycznego, zupełnie się do tego nie nadawało - mówi Jacek Rygiel, wiceburmistrz Iwonicza-Zdroju. I dodaje, że problemem było też zorganizowanie szkolnych uroczystości.
Za salę gimnastyczną służyła przerobiona stołówka o wymiarach 12 na 4 metry. - Dlatego lekcje WF w większości odbywały się na zewnątrz albo holu szkoły - tłumaczy wiceburmistrz. I dodaje, że rozpoczęcie szkoły, czy na przykład dzień babci, dziadka organizowano w sali Domu Ludowego.
Budowa nowej sali gimnastycznej okazała się możliwa w ub. roku, kiedy gmina otrzymała wsparcie z Ministerstwa Sportu. Inwestycja pochłonie ok. 2 mln 600 tys. zł. Jej realizacja została dofinansowana w wysokości prawie 50 procent kosztów.
Bardzo szybko wyłoniono wykonawcę i już wiosną tego roku rozpoczęła się budowa. Najpierw trzeba było wyburzyć starą salę. Później powstawała nowa. - Jest już gotowa w stanie surowym zamkniętym - mówi Jacek Rygiel. I dodaje, że teraz KPB Budownictwo rozpoczyna prace przy montażu niezbędnych instalacji oraz wykończeniu wnętrz. - Ostateczny termin zakończenia budowy to lipiec przyszłego roku.
Obecnie szkoła liczy ok. 120 uczniów. Już od września zajęcia mają mieć w nowoczesnej sali. Władze gminy zaznaczają, że nowy obiekt będzie służył nie tylko najmłodszym mieszkańcom Lubatówki. - Po południu z sali będą mogli korzystać też dorośli - mówi Jacek Rygiel.
tom
zdjęcia: UG Iwonicz-Zdrój