O niedzielnej akcji mówi Artur Jabłoński, szef Legionu Gerarda.
- Sprawdziliśmy nie tylko przygotowane przez bezdomnych tzw. koczowiska ale również okolice dworca PKP/PKS, opuszczone altanki ogrodowe ale również wszystkie dostępne pustostany w Krośnie oraz najbliżej okolicy. Objazdy będziemy prowadzić również w godzinach nocnych, kiedy temperatury są najniższe. Osoby, które przyjmą pomoc są przewożone do schroniska, natomiast Ci którzy z takiej formy pomocy nie chcą skorzystać są informowani, gdzie mogą otrzymać ciepły posiłek czy odzież.
Również rzecznik prasowy krośnieńskich policjantów asp. szt. Paweł Buczyński zapewnia, że podczas codziennej służby policjanci kontrolują pustostany i miejsca, w których potencjalnie mogą przebywać osoby bezdomne.
- W ostatnim okresie czasu nie odnotowaliśmy przypadków zgonów na skutek wychłodzenia organizmu - dodaje rzecznik.
- osoba zasłabnie na ulicy,
- długo przebywa na mrozie,
- śpi w miejscu do tego nieprzeznaczonym.




