- Te pieniądze to wyłącznie efekt zbiórki gotówkowej - zaznacza Krzysztof Urbanek, szef krośnieńskiego sztabu WOŚP.
Na ulice Krosna i okolicznych miejscowości w niedzielę (31 stycznia) wyszło ponad 160 wolontariuszy. Zebrali 119 tys. zł. Ponad 10 tys. zł to pieniądze wyjęte z puszek stacjonarnych.
Liczenie trwało do późnych godzin nocnych. - Zakończyło się trochę wcześniej niż w tamtym roku, bo było mniej bilonu - uśmiecha się Krzysztof Urbanek.
Krośnieński sztab WOŚP ma nadzieję, że tegoroczny wynik zbiórki będzie rekordowy. Tym bardziej, że nie podsumowywano jeszcze aukcji, które prowadzone były w serwisie Allegro. - Część z nich jeszcze trwa, czekamy też na wpłaty z tych zakończonych - tłumaczy Krzysztof Urbanek.
Aukcje BWA
- Tegoroczna aukcja dzieł sztuki, zgromadzonych przez krośnieńskie BWA, pomimo ograniczeń związanych z pandemią, a może właśnie dzięki przeniesieniu jej do internetu z powodu pandemii, zakończyła się wielkim sukcesem - mówi Grzegorz Stefański z BWA.
Kwota zlicytowanych prac, wystawionych w serwisie Allegro, przekroczyła 29 tys. zł. - To podwojenie sum, które osiągaliśmy w poprzednich latach - zaznacza Grzegorz Stefański.
Na aukcji BWA wystawiono 55 prac twórców z Podkarpacia – od Dębicy, przez Jasło, Sanok, Rzeszów. Były to realizacje malarskie wykonane w różnych technikach, rzeźby, fotografie, wyroby artystyczne ze szkła.
- Należy złożyć gorące podziękowania wszystkim artystom, twórcom z regionu, którzy ochoczo włączyli się w akcję przekazując swoje prace na rzecz WOŚP. Pod tym względem należy uznać, iż środowisko artystów stanęło na wysokości zadania - mówi Grzegorz Stefański.
13 osób "walczyło" o pracę Piotra Worońca juniora. Licytacja zakończyła się kwotą 2 125 zł. Pięćdziesiąt złotych mniej zapłaci zwycięzca aukcji, na której wystawiono obraz Anny Muni "Kolekcjonerka wizji". Licytowało 20 osób.
Jeszcze większe zainteresowanie wzbudził obraz Natalii Karasińskiej "Gramy w łapki". 23 osoby podbiły cenę do 1 685,26 zł.
Ponad tysiąc złotych trzeba było wydać na prace Arkadiusza Andrejkowa, Elżbiety Wesołkin i Sylwestra Stabryły.
Wyjątkowa parafia w Łękach Dukielskich
Niewielka społeczność Parafii Dobrego Pasterza w Łękach Dukielskich (kościół polskokatolicki) w tym roku zebrała 1 625 zł.
Pieniądze zbierano podczas mszy, którą ksiądz Roman Jagiełło tradycyjnie odprawił z serduszkiem Orkiestry przyklejonym na sutannie. - Dziękuję wolontariuszkom Kasi i Oli, orkiestrze w postaci skrzypaczki Elżbiety Węgrzyn i chórku parafialnego na czele z organistką Bogusią Szydło. Wielkie podziękowanie składam wszystkim uczestnikom mszy św. za dary ich serc składane z radością i uśmiechem na twarzy na rzecz WOŚP - napisał na swoim profilu na FB.
fot. Poseł Joanna Frydrych
tom