Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 30 kwietnia 2025 15:09
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nie żyje 26-latek. Zginął podczas przycinania gałęzi

W czwartek (25.02) jasielscy policjanci pod nadzorem prokuratora pracowali na miejscu tragicznego wypadku w Szebniach. Mężczyzna, wykonujący prace związane z przycinaniem drzew, w wyniku upadku z wysokości, poniósł śmierć na miejscu.
Nie żyje 26-latek. Zginął podczas przycinania gałęzi

Autor: fot. Krosno112.pl

Gałąź, do której był przypięty nagle się złamała i mężczyzna runął kilka metrów w dół. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe m.in. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe z Sanoka.

- Wczoraj około godz. 13.30, dyżurny jasielskiej komendy został powiadomiony o tragicznym wypadku w Szebniach. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że 26-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego wykonywał prace na wysokości. Podczas obcinania gałęzi, spadł z kilku metrów na ziemię. W wyniku doznanych obrażeń mężczyzna zmarł na miejscu - relacjonuje podkom. Piotr Wojtunik z KPP Jasło.

Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady. - Decyzją prokuratora ciało 26-latka zabezpieczono do badań sekcyjnych - poinformowała podkom. Dominika Kopeć z KWP w Rzeszowie.

Dokładne okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane w toku prowadzonego postępowania.

red.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ