W Bieszczadach utrzymuje się nierównomierna pokrywa śnieżna – od 10 do 80 centymetrów. - Grzbiety w wielu miejscach są oblodzone, a śnieg wywiany - informują pracownicy BdPN. Ostrzegają, że na połoninach panują trudne warunki: mogą wystąpić opady śniegu, silny, porywisty wiatr i ograniczona widoczność.
Turyści wybierający się na ścieżki przyrodnicze w dolinie górnego Sanu muszą być przygotowani na utrudnienia. Dojazd samochodem osobowym możliwy jest jedynie do mostu na potoku Halicz. Parkingi w Bukowcu oraz przy torfowiskach w Tarnawie są nieodśnieżone.
Bieszczadzki Park Narodowy przypomina o czasowej zmianie przebiegu początkowego odcinka szlaku żółtego Muczne-Bukowe Berdo (zmiana obowiązuje do końca marca). Zamknięty jest odcinek szlaku czerwonego z Ustrzyk Górnych na Połoninę Caryńską.
Zagrożenie lawinowe jest niskie (pierwszy stopień) i utrzymuje się na stromych stokach o wystawach północnych i północno-wschodnich. - Dotyczy głównie miejsc ze skumulowanymi magazynami znacznych ilości śniegu – zagłębienia terenowe, jary, leje - tłumaczą bieszczadzcy goprowcy.
Dodają, że ostatnie opady nie spowodowały znaczących zmian. - Śnieg z większości zboczy został wywiany i przetransportowany na wysokość górnej granicy lasu - informują.
tom