W poniedziałek 29 kwietnia po godz. 17:00, kilka chwil po opuszczeniu izby przyjęć szpitala MSWiA w Rzeszowie około 30-letni mężczyzna upadł na ziemię na przystanku autobusowym oddalonym od szpitala o niespełna kilkadziesiąt metrów. Pomimo walki ratowników o życie, mężczyzna zmarł.