Głównym źródłem dochodów powiatu w 2022 roku będzie subwencja ogólna. Wyniesie 41,6 mln zł. Udziały powiatu we wpływach z podatku PIT i CIT to 18,3 mln zł.
Dotacje celowe otrzymywane z budżetu państwa na realizację zadań zleconych i własnych powiatu wynoszą 9,6 mln zł.
Władze powiatu krośnieńskiego zaplanowały też dochody z Funduszu Dróg Samorządowych – 2,4 mln zł oraz z UE – 582 tys. zł. W budżecie znalazła się też dotacja celowa na stabilizację osuwiska w Odrzykoniu – 3,2 mln zł.
Starosta Jan Pelczar zaznaczył, że różnica między dochodami bieżącymi a wydatkami w przyszłorocznym budżecie wynosi 3 mln zł. - To jeden z podstawowych i obligatoryjnych warunków przy planowaniu budżetu, aby planowane wydatki nie przekraczały planowanych dochodów bieżących - tłumaczył.
Wydatki powiatu w 2022 roku zostały zaplanowane na nieco ponad 90 mln zł. W tej kwocie mieszczą się wydatki bieżące (75,7 mln zł), wydatki z udziałem pieniędzy z budżetu UE (598 tys. zł) oraz wydatki majątkowe (14,3 mln zł).
Najwyższą pozycję w wydatkach ma oświata i wychowanie oraz edukacyjna opieka wychowawcza – 28,3 mln zł. - Niestety niska subwencja nie finansuje wydatków oświatowych - podkreśla Jan Pelczar. Dodaje, że na etapie planowania na ten cel z budżetu powiatu dodano ponad 1 mln zł.
Na transport i łączność zaplanowano ponad 20 mln zł, administrację publiczną – 16,8 mln zł, pomoc społeczną – 11 mln zł.
Jan Pelczar tłumaczy, że wydatki majątkowe dotyczą głównie zadań inwestycyjnych na drogach powiatowych. Wśród nich są:
- przebudowa i rozbudowa dróg powiatowych – 2,5 mln zł
- budowa i przebudowa przejść dla pieszych – prawie 2,2 mln zł
- budowa drogi Potok-Jedlicze – 1 mln zł
- przebudowa drogi powiatowej Iwla-Polany-Huta Polańska – 497 tys. zł
Władze powiatu zaplanowały też 300 tys. zł na opracowanie dokumentacji związanej z rozbudową i przebudową oraz remontem dróg.
Najkosztowniejsza będzie stabilizacja osuwiska w Odrzykoniu w ciągu drogi powiatowej Krosno-Głębokie-Czarnorzeki-Jasienica Rosielna. Zaplanowano na to zadanie 4 mln zł. - Ale wartość kosztorysowa tej inwestycji wynosi prawie 7 mln zł - tłumaczy Jan Pelczar. - Dlatego kolejny etap został przesunięty na rok 2023 lub lata następne, kiedy będzie możliwość pozyskania środków zewnętrznych.
Starosta zaznaczył, że w trakcie roku jest szansa na realizację inwestycji, które w budżecie nie zostały ujęte. - Mogą pojawić się nowe źródła finansowania, w tym środki w ramach współpracy z gminami, tym samym będzie możliwa realizacja nowych zadań - mówi.
Autor: tom