„Prowadzona akcja ma na celu przypominanie i uświadamianie kierującym jednośladami o tym, że są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego oraz o zagrożeniach z tym związanych, jak też promowanie właściwych zachowań wobec innych uczestników ruchu” – tak policja przedstawia swoją akcję pod hasłem „Jednośladem bezpiecznie do celu”.
To – dodajmy – działania skierowane do motocyklistów czy rowerzystów.
Jak zadbać o bezpieczeństwo?
Jak tłumaczą mundurowi takie osoby w razie wypadku są bardziej narażone niż jadący samochodami.
„Niezależnie od tego, jakim rodzajem jednośladu się poruszamy pamiętajmy też o sygnalizowaniu zamiaru zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu. Warto również zadbać o bycie widocznym na drodze. Prawidłowe światła pojazdu i kamizelka odblaskowa podniosą nasze bezpieczeństwo” – podkreśla policja.
Zaczął się sezon
Termin akcji nie jest przypadkowy. Na drogi wyjechali już tłumnie rowerzyści i zaczął się sezon motocyklowy. I już zbiera żniwo.
Tylko w weekend policja z Lublina została wezwana do 2 śmiertelnych wypadków z udziałem motocykli.
– W zderzeniu z oplem śmierć poniósł 29-latek. Z kolei z ciągnikiem rolniczym zderzył się 21-latek – podaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
Mandat i śmierć
Jednak szczególną uwagę przykuwa tragedia w miejscowości Giełczew (woj. lubelskie). Zginął tam 20-letni motocyklista.
Jak wynika z ustaleń policjantów ruchu drogowego, kierujący motocyklem marki Yamaha uderzył w tył poprzedzającego go opla. Oba pojazdy jechały w tym samym kierunku. Po zderzeniu motocykl wpadł do rowu.
Kierującym motocyklem 20-latek zginął na miejscu. Opla prowadził 19-latek. Był trzeźwy.
Najtragiczniejsze w tym jest to, że kilka godzin wcześniej 20-letni motocyklista został zatrzymany do kontroli drogowej. Jechał za szybko i nieprawidłowo wyprzedzał. Został ukarany mandatem. Chwilę potem już nie żył.