Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 15 listopada 2024 10:16
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Połowa wakacji i setki zabitych. Alkohol rządzi drogami

Tego lata doszło już do 227 śmiertelnych wypadków drogowych. A licznik wciąż bije. Statystyka jest porażająca.
Połowa wakacji i setki zabitych. Alkohol rządzi drogami

Autor: krosno112.pl

Na stronie internetowej dolnośląskiej policji umieszczono pogrzebową klepsydrę. 

„Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy. Od początku roku na dolnośląskich drogach doszło do 82 śmiertelnych wypadków” – czytamy.

Autorzy doprecyzowali, że zginęły 92 osoby.

Tragiczna połowa wakacji

Ta informacja nie jest przypadkowa, bo tylko w ciągu ostatnich kilku dni doszło to kolejnych tragedii. 

„Pomimo licznych apeli, kampanii i policyjnych ostrzeżeń w dalszym ciągu na drogach województwa dochodzi do poważnych zdarzeń drogowych. Tylko od początku wakacji na Dolnym Śląsku było ich aż 17, a na ich skutek śmierć poniosło 21 osób” – podaje policja.

Przeraża także to, że zgodnie z policyjną, interaktywną mapą wypadków województwo dolnośląskie nie przoduje w tej tragicznej statystyce. Najwięcej śmiertelnych zdarzeń miało miejsce w województwach mazowieckim i wielkopolskim. Niestety w podkarpackim też nie jest lepiej.

Od początku wakacji na podkarpackich drogach doszło do 123 wypadków, w których zginęło 16 osób, a 145 zostało rannych. Policjanci odnotowali także 1444 kolizje drogowe. W pierwszej połowie wakacji policjanci zatrzymali 255 nietrzeźwych kierujących.

Natomiast w całej Polsce doszło aż do 227 wypadków śmiertelnych, z czego od początku wakacji było ich 194. 30 osób zmarło w ciągu 30 dni od zdarzenia.

Narkotyki...

Do jednego z takich tragicznych wypadków doszło 30 czerwca na drodze krajowej nr 11 w miejscowości Wierzchowo, na terenie powiatu szczecineckiego.

„Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali policjanci z ruchu drogowego i dzięki relacji świadka niemal od razu ustalili, jak doszło do tej tragicznej sytuacji na drodze. Okazało się, że 36-latek kierujący busem na prostym odcinku drogi z nieustalonej przyczyny zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z jadącym prawidłowo z naprzeciwka samochodem osobowym marki Audi A3. 

W wyniku tego zdarzenie 58-letnia kierująca osobówką poniosła śmierć na miejscu. Kierującemu busem nic się nie stało, ale pozostali pasażerowie, którzy razem z nim podróżowali, zostali przetransportowani do pobliskich szpitali. Mężczyzna został przebadany za zawartość alkoholu, a policyjny alkotest wykazał, że w chwili zdarzenia był trzeźwy. 

Dopiero badanie narkotesterem wykazało obecność narkotyków w organizmie kierującego, a mundurowi zabezpieczyli jego krew do badań laboratoryjnych” – podaje policja.

...i alkohol

Kolejna tragedia z ostatnich dni to powiat biłgorajski na Lubelszczyźnie. Tam motocyklista uderzył w traktor. 64-letni kierowca Ursusa przejeżdżał przez drogę wojewódzką i wówczas właśnie w pojazd uderzył jednoślad. I to mocno. 

– W wyniku zderzenia pojazdów ciągnik został przepołowiony na pół. 64-letni mieszkaniec gminy Potok Górny, który kierował Ursusem nie odniósł poważnych obrażeń. Niestety 21-letni mieszkaniec gminy Kuryłówka, który kierował motocyklem, pomimo prowadzonej na miejscu reanimacji zmarł – podała aspirant Joanna Klimek.

Jednak najgłośniejszy wypadek miał miejsce w pierwszym tygodniu lipca. W miejscowości Borzęcin Duży (województwo mazowieckie) pijany kierowca bmw wjechał w dwóch 12-latków na rowerach. Jechali chodnikiem. Jeden z chłopców zginął na miejscu.

Kierowca miał 3 promile alkoholu we krwi.

Przerażające dane o pijanych kierowcach

1 sierpnia policja zatrzymała 253 takie osoby. Dzień wcześniej było ich 364, a 30 lipca 357. Policjanci organizują cykliczne akcje pt. "Trzeźwy poranek". Wczoraj na terenie Krosna i powiatu krośnieńskiego zatrzymano czterech:

Kolejny pijany kierowca popołudniem doprowadził do kolizji w Korczynie:

Nie daj sobie wbić krzyża!

- Ile razy jadąc samochodem czy motocyklem widziałeś stojący na poboczu drogi krzyż? Z jaką prędkością na liczniku go mijałeś? Do ilu tragedii musi jeszcze dojść, żebyś zdjął nogę z gazu? Prędkość, alkohol, niestosowanie się do znaków drogowych – to najczęstsze grzechy polskich kierowców. - W sposób szczególny chcemy zwrócić uwagę na bezpieczeństwo na drogach. Stąd też pomysł na nowy spot - mówią policjanci i zapraszają do jego obejrzenia:


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ