Jest to bardzo dyskretny gest, który nieraz może uratować zdrowie lub życie kogoś, kto jest ofiarą przemocy. Nie wymaga on używania głosu - należy jedynie pokazać otwartą dłoń i zgiąć ją w pięść, chowając kciuk do środka. Znak ten jest rozpoznawalny na całym świecie, więc bariera językowa nie stanowi tu problemu.
Gdy zauważymy, że bliska nam osoba lub ktoś zupełnie obcy wykonuje taki gest, natychmiast powinniśmy zadzwonić na 112 i powiadomić odpowiednie służby o zagrożeniu.
Należy pamiętać, że czasem nasze przekonanie może okazać się błędne, jednak lepiej jest zareagować niż narazić osobę, która oczekuje od nas pomocy, na niebezpieczeństwo.
Kliknij tutaj i oglądnij pełny spot przygotowany przez krośnieńskich medyków
Takie akcje, jak ta krośnieńskiego pogotowia, mają na celu zapoznanie ludzi z uniwersalnymi znakami, które mogą uratować życie, ale też uczą empatii. To bardzo ważne dla naszego wspólnego dobra - ważne, by było coraz więcej w społeczeństwie osób świadomych, które odpowiednio będą reagować, gdy ktoś poprosi o pomoc. Cieszymy się, że pracownicy krośnieńskiego pogotowia także wzięli udział w promocji tego znaku. Przyłączamy się do ich apelu.