W czwartek (1.12) około godz. 17. straż pożarna została powiadomiona o autobusie, który wjechał do rowu na granicy krośnieńskiej dzielnicy Turaszówka i Dobieszyna w gminie Jedlicze. Na miejsce w pierwszej kolejności do wyciągnięcia autobusu został wysłany ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy z OSP KSRG Żarnowiec.
Po rozpoznaniu sytuacji okazało się że kierowca autobusu musiał zjechać na miękkie pobocze, gdy z naprzeciwka zza łuku wyjechał wprost na niego samochód osobowy.
Na miejsce zdarzenia udał się zastępca komendanta miejskiego PSP w Krośnie st. bryg. Mariusz Bieńczak, który podjął decyzję o zadysponowaniu ciężkiego samochodu ratownictwa drogowego (SCRd Volvo MegaCity) z JRG Krosno, który sprawnie wyciągnął autobus z przydrożnego rowu.
red. | fot. Maciej Drzyzga - Krosno112.pl