Reklama

Dzień po wypadku śmigłowca i skutera śnieżnego

W czwartek w Puławach doszło do zderzenia śmigłowca LPR "Ratownik 10" ze skuterem śnieżnym. W zdarzeniu ucierpiał m.in. lekarz LPR. Co dalej z helikopterem, czy inna maszyna zabezpiecza region i jak czuje się lekarz. Odpowiedzi na pytania w artykule.

27.01.2017 12:06

Dzień po wypadku śmigłowca i skutera śnieżnego — *fot. KMP Krosno*

W czwartek (26.01.2017) "Ratownik 10" z sanockiej bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wylądował w Puławach. Przyleciał do rannego narciarza. Nieszczęśliwym zrządzeniem losu, wjechał w niego skuter śnieżny. Czytaj w artykule.

Najpoważniej ranny został lekarz LPR a śmigłowiec uszkodzony. Ustaliliśmy, że "Ratownik 10" ma wgniecenia w kadłubie i uszkodzoną płozę. W Puławach trwa nadal weryfikacja zniszczeń. Stan zdrowia lekarza jest dobry, po badaniach i zaopatrzeniu został wypisany do domu.

Dyżur śmigłowca w Sanoku jeszcze dziś zostanie wznowiony - mówi Justyna Sochacka rzecznik prasowy LPR. Dzisiaj tj. 27.01 ze Stacji Obsługi Technicznej w Warszawie wysłano śmigłowiec GOLF (SP-HXG) do Sanoka w związku z wczorajszym wypadkiem w Puławach. Śmigłowiec po drodze wykonał trzy okrążenia nad miejscem wczorajszego zdarzenia po czym odleciał do bazy HEMS w Sanoku. Pełniony jest już normalny dyżur.

red., LPR | fot. KMP Krosno, LPR - śmigła w akcji / Paramedic Studio

Data dodania: 27.01.2017 12:06

Podziel się

Oceń