Nadkom. Krzysztof Belczyk, naczelnik WRD KMP w Krośnie tłumaczy, że ćwiczenia miały na celu doszlifowanie szybkiego i dobrego manewrowania samochodem.
Na masce służbowego opla zamontowano tzw. talerz Stewarta. Policjanci mieli za zadanie przejechanie trasy, tak by nie wypadła z niego piłeczka. Miało to na celu wytrenowanie płynnego operowanie pedałem gazu oraz hamulca.

- Funkcjonariusze mieli do pokonania slalom, przejazd po łuku, parkowanie przodem i tyłem do garażu - wylicza podkom. Sławomir Godzisz z WRD KMP w Krośnie.
Dodaje, że ostatnim zadaniem było podniesienie klocka z jednego stojaka i przewiezienie go na drugi.
Podkom. Sławomir Godzisz podkreśla, że tego typu szkolenia poprawiają bezpieczeństwo funkcjonariuszy, którzy czują się pewniej za kierownicą samochodu.
- W efekcie potrafią się dobrze zachować na drodze, szybko wykonać manewr nawrotu, czy też cofania - mówi podkom. Sławomir Godzisz.

Konkurencje zostały ustawione na wzór tych, które mają do pokonania mundurowi biorący udział w konkursie na najlepszego policjanta ruchu drogowego.