Goście z Krosna bardzo wysoko postawili poprzeczkę na inaugurację Metalkas 2. Ekstraligi. Wydawało się, że Ostrowianie wykorzystają atut swojego toru i bez większego kłopotu pokonają głodne Wilki, ale od samego początku widać było, że „wataha” ma chrapkę na dwa punkty wywiezione z Wielkopolski. Wynik przez cały mecz nie był jednoznaczny, ciężko było wytypować zwycięzcę tego spotkania, ponieważ większość zawodników wspięła się na wyżyny swoich możliwości. Świetnym przykładem jest lider Malesy – Luke Becker, którego nie trzeba przedstawiać w środowisku żużlowym. Amerykanin wykręcił dla swojej drużyny komplet punktów co oznacza, że pięciokrotnie dojechał do mety jako pierwszy, nie tracąc przy tym ani jednego biegu. Dodatkowo uzyskał najlepszy czas dnia. Na nic to się nie stało, ponieważ w ogólnym rozrachunku Ostrów przegrał z gośćmi wynikiem 43:47.

Świetny powrót Tobiasza Musielaka do Wilków Krosno
Najlepszym zawodnikiem tego meczu po stronie Wilków Krosno został Tobiasz Musielak, dobrze znany żużlowiec podkarpackiej publiczności. 31-latek uzyskał indywidualny wynik na poziomie 13 „oczek”. Niewątpliwie jest to duży talent w speedwayu, ale na pewno na jego korzyść wpłynął fakt, że jeszcze w ubiegłym sezonie reprezentował… Malesę Ostrów. To dało mu przewagę nad innymi zawodnikami, którzy nie mieli wiele styczności z tamtejszym torem w ostatnim czasie. Kończący wyścig tego spotkania zakończył na drugiej pozycji, podtrzymując tym samym wynik, jaki widniał już po 14., decydującym biegu. To właśnie wtedy Kenneth Bjerre wraz z debiutującym w wilczych barwach Williamem Drejerem wygrali podwójnie, rozstrzygając o werdykcie, który w najgorszym wypadku mógłby zakończyć się remisem.
Owocny debiut Williama Drejera w Krośnie
Z bardzo dobrej strony zaprezentował się nowy nabytek Cellfast Wilków Krosno, William Drejer, który został wypożyczony ze Sparty Wrocław. Taka decyzja zapadła w skutek tego, że Mathias Pollestad jest niedyspozycyjny na początku sezonu z powodu bólu pleców. Działacze postanowili „załatać” brakującą dziurę i wzięli pod swoje skrzydła młodego Duńczyka. Po pierwszym spotkaniu widać, że decyzja była trafna, ponieważ 19-latek debiutując w Krośnie zdobył dla swojej drużyny 7 punktów i dwa bonusy.
.png)
1. kolejka Metalkas 2. Ekstraligi zakończyła się zwycięstwem Cellfast Wilków Krosno. Następne spotkanie odbędzie się już w niedzielę Wielkanocną 20 kwietnia. Tym razem „wataha” powalczy przed domową publicznością przeciwko Unii Leszno. Ten mecz również zapowiada się obiecująco, ponieważ gośćmi będzie ubiegłoroczny spadkowicz z PGE Ekstraligi.
Punktacja:
Moonfin Malesa Ostrów (43):
9. Luke Becker – 15 (3,3,3,3,3)
10. Norbert Krakowiak – 3 (2,1,0,0)
11. Sebastian Szostak – 4 (1,0,0,3,0)
12. Oliver Berntzon – 7+1 (2*, 1,2,1,1)
13. Frederik Jakobsen – 9 (3,3,1,2,d)
14. Paweł Sitek – 4+1 (3,1*, 0)
15. Filip Seniuk – 1 (0,0,1)
16. Tobiasz Potasznik – nn
Cellfast Wilki Krosno (47):
1. Jakub Jamróg – 3+1 (0,1*, 2,0)
2. Arkadiusz Kordek – ns (-, –, –, –, –)
3. Tobiasz Musielak – 13 (2,3,3,3,2)
4. Kenneth Bjerre – 9+2 (0,2*, 2*, 2,3)
5. Dimitri Berge – 8 (1,2,3,1,1)
6. Piotr Świercz – 5+1 (1*, 3,1)
7. Szymon Bańdur – 2 (2,0,0)
8. William Drejer – 7+2 (0,2,1*, 2,2*)