Niepokojące nagranie krąży w Internecie, ukazując skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie młodego kierowcy, który w terenie zabudowanym w Komborni rozpędził swoje BMW do prędkości 145 km/h, znacznie przekraczając obowiązujące ograniczenie do 50 km/h. Mężczyzna, przedstawiający się jako Karol G. (MALIZNIAK), publicznie chwali się swoim wyczynem w sieci.
Na nagraniu, do którego link udostępniono w Internecie, w okolicach 6 minuty widać przejazd z niebezpiecznie wysoką prędkością przez obszar zabudowany.
Nagranie samego "wyczynu" można znaleźć na platformie x.com:
Nagranie, które miało być popisem umiejętności i szybkości, w rzeczywistości stanowi przykład skrajnej nieodpowiedzialności i łamania prawa. Kierowca porusza się z nadmierną prędkością po wąskich, krętych drogach i terenach zabudowanych, co może doprowadzić do tragedii. W świetle obowiązujących przepisów, przekroczenie prędkości o ponad 90 km/h w terenie zabudowanym skutkuje m.in. zatrzymaniem prawa jazdy, wysokim mandatem i punktami karnymi.
W tym miejscu doszło do śmiertelnego wypadku
Szczególny niepokój budzi fakt, że ten sam odcinek drogi w Komborni był w przeszłości miejscem tragicznego wypadku śmiertelnego. W niedzielę 25 czerwca 2017 roku doszło tam do zdarzenia, w którym kierujący Fordem stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i uderzył w drzewo. W wyniku wypadku zginął jeden z pasażerów, a drugi został ranny. Kierowca Forda był nietrzeźwy, badanie wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Więcej informacji o tym tragicznym wydarzeniu można znaleźć w artykule: