Z relacji świadków wynika, że prawdopodobną przyczyną zjechania samochodu na przeciwny pas ruchu a następnie do rowu, było uniknięcie przez kierowcę Volkswagena potrącenia dziecka, które z niewyjaśnionych przyczyn wtargnęło na jezdnie a następnie uciekło.
Kierowca chcąc uniknąć czyjegoś nieszczęścia sam został poszkodowany i przewieziony do szpitala.
Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej (JRG Krosno: Star-Man i Renault Masscott) oraz OSP KSRG Rymanów, patrol policji i pogotowie ratunkowe.
Edyta Zarzyczna
fot. Konrad Zarzyczny