Piłkarskie zmagania rozpoczęli w piątek amatorzy.
Niezwykle trudne zadanie miał lider rozgrywek - Profbud4Kids. W piątkowy wieczór czekały go dwa niezwykle trudne spotkania. Najpierw ekipa Jakuba Koznera zwyciężyła po dobrym meczu Marvis, by po chwili w meczu dnia spotkać się z ekipą broniąca mistrzowskiego tytułu – Vivaldi Meble II.
Spotkanie rzeczywiście dostarczyło wiele emocji, a kibice zgromadzeni na Profbud Arenie nie mogli narzekać na poziom gry. Nieznaczne zwyciestwo 5-4 dało ekipie "spod balona" komfort przewagi czterech punktów nad najgroźniejszym rywalem.
"Meblowi" utrzymali drugie miejsce ponieważ wcześniej zwyciężyli Eurocash Galaktikos. Dobrze w piątkowy wieczór dysponowani Paweł i Marcin Ginalski oraz Paweł Ruszała pokazali, że zespół Vivaldi Meble II mimo porazki z liderem nie składa broni.
Guzikówka Stara Gwardia miała w piątej serii gier tylko jedno spotkanie. Łatwa wygrana z Beer Lovers stała się faktem, głównie dzięki świetnej dyspozycji Łukasza Kuta – strzelca pięciu goli.
Niezłą forme prezentuje pierwszy mistrz Ligi Amatorskiej – Goodrich Krosno. Zespół Karola Musiała już awansował na czwartą lokatę, a ma jeszcze dwa spotkania zaległe. W piątek Goodrich zwyciężył Travel-Line Eba RLS oraz Czarnego Koguta (w tym spotkaniu 5 bramek zdobył Dawid Klamut). Ciekawi jesteśmy najbliższej soboty, gdzie ekipa Goodrich zagra planowany pojedynek z Restauracją Elwit oraz odrobi ligowe zaległości.
Na remis zagrał w piątej serii zmagań Eurocash Galaktikos. Najpierw uległ Vivaldi Meble II, by po chwili w dobrym stylu zwyciężyć z PKLF Krosno.
Wspomniany PKLF przy odrobinie szczęścia mógł urwać punkty "Galaktycznym". Dobrą formą strzelecką błysną Tomasz Steliga – autor 5 goli w tym pojedynku. Wcześniej krośnianie zagrali na remis z Restauracją Elwit.
Na kolejnych miejscach ligowej tabeli znajduje się dwóch beniaminków. Studnie-Dukla (wcześniej FC Żywiec) odniosły dwa cenne zwycięstwa co pozwoliło im na delikatny awans w tabeli. Travel-Line Eba RLS po niespodziewanie łatwej porażce z Goodrich, wzbogaciły się o trzy punkty kosztem Marvis.
Marvis tym razem odniósł dwie porażki. Dobra gra tej ekipy nie pozwoliła na zdobycie choćby punktu. Wydaje się, że bez bramek najlepszego strzelca tego zespołu – Marcina Długosza ciężko drużynie Marvis zdobywać kolejne oczka.
Restauracja Elwit we wzmocnionym składzie zremisowała z PKLF Krosno. Ta potyczka musiała ich sporo kosztować, bo w meczu z ekipą Studnie-Dukla musiała uznać wyższość swoich rywali.
Pierwsze punkty zdobył Parnas Stara Wieś, który najpierw przegrał z ekipą z Rogów, by po chwili zdobyć swoje pierwsze punkty na zespole Beer Lovers.
Na dole klasyfikacji są dwie drużyny – Beer Lovers oraz Czarny Kogut. W minionej serii gier zagrali na remis, ale czekamy z niecierpliwością na kolejne zdobycze tych sympatycznych zespołów.
Vivaldi Krosball Liga Amatorska w liczbach po dziesięciu kolejkach
W 59 meczach padło 490 goli, co podniosło nam średnią do 8,3 bramki na jedno spotkanie.
W klasyfikacji strzelców nadal prowadzi Jakub Kozner (Profbud4Kids), który w piątkowy wieczór strzlejąc kolejne bramki powiększył swój dorobek do 25 bramek.
Następne mecze Vivaldi Krosball Ligi Amatorskiej odbędą się na Profbud Arenie w sobotę 1 grudnia od godziny 18:15. W planowanej 6 serii gier odbędą się dwa zaległe spotkania.
Niedziela należała do zawodników z Vivaldi Krosball Ligi Open, w której o końcowy tryumf gra 10 zespołów.
Mistrz z poprzedniego sezonu Falafel Kebab Osiedle Guzikówka już na stracie przetestował dwóch beniaminków. W pierwszym meczu Falafel wygrał nieznacznie 2-1 z Galmet Polanka, a w drugim mistrz rozwiązał już worek z bramkami wysoko pokonując Tęczę Zręcin. Dwa zwycięstw pozwoliły tej ekipie zostać pierwszym liderem rozgrywek.
Drużyna PDS Sklepy S po roku przerwy wróciła do Ligi Open. Popularni "Sędziowie" ulegli w pierwszym meczu PCB Tronic, a w drugim spotkaniu zremisowali 5-5 z ciekawą drużyna OTI-Express.
Trzeci zespół z poprzedniego sezonu – Vivaldi Meble I rozpoczął zmagania od pojedynku z OTI-Express, który reprezentują zawodnicy Jasiołki Jaśliska. Po dobrym meczu trzy punkty powędrowały do popularnych "Meblowych". Ozdobą spotkania było trafienie Łukasza Zycha, który uderzeniem z woleja nie dał szans golkiperowi OTI-Express na skuteczną obronę. Drugi pojedynek Vivaldi Meble I rozgrywało z Iwonką PIWIARNIA Krosno. Emocji nie brakowało, ale tym razem zwycięstwo stało się udziałem graczy z Iwonicza.
Drużyna Glasmark jest oparta głównie na zawodnikach z DN-ECO Folie, czyli drugiego zespołu z poprzedniego sezonu Ligi Open. Na początek czekały wice mistrzów dwa mecze z debiutantami - Tęczą Zręcin nieznaczna wygrana 4-3 i Ekolotem. Po spotkaniu obfitującym w bramki ostatecznie padł remis 6-6.
Ekolot i Iwonka PIWIARNIA Krosno po raz pierwszy dołączyły do ligi i już w pierwszym meczu los zdecydował, że trafiły na siebie. Po 30 minutach zwycięsko z tego pojedynku wyszła ekipa Ekolotu.
Trudne zadanie czekało LKS Tęczę Zręcin, która zaczęła sezon od gry z mistrzem i drugą ekipą sezonu 2017/18. Pojedynek z Glasmark wstydu nie przyniósł mimo porażki 3-4. Mecz z mistrzem zakończył się wysoką przegraną 2-11.
Galmet Polanka postawił się ekipie Falafel Kebab Osiedle Guzikówka i uległ zaledwie jedną bramką. Mecz z PCB Tronic to już pokaz siły beniaminka i pewne zwycięstwo 12-5. Aż sześć bramek zdobył w tym spotkaniu Jakub Zima.
Vivaldi Krosball Liga Open w liczbach po pierwszej serii gier.
W 10 meczach padło 98 goli, co podniosło nam średnią do 9,8 bramki na jedno spotkanie.
W klasyfikacji strzelców prowadzą Jakub Dziadosz (PDS SKlepy S) i Jakub Zima (Galmet Polanka) - zdobywcy 6 goli.
Następne mecze Vivaldi Krosball Ligi Open odbędą się na Profbud Arenie w piątek 30 listopada od godziny 19:45.
red. Tomasz Kubal, fot. Tomasz Zgłobicki