Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 07:51
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

ORLEN: Niższe ceny paliw i zwiększenie produkcji płynu do dezynfekcji

PKN ORLEN przygotował nową, niższą ofertę cenową paliw na stacjach w całej Polsce. To efekt nie tylko taniejącej ropy naftowej, ale też rezultat działań PKN ORLEN optymalizujących koszty produkcji. Uwzględniając utrzymywanie się spadkowej tendencji cen ropy oraz stabilność pozostałych czynników, PKN ORLEN planuje systematycznie obniżać ceny paliw na stacjach. Na niskich cenach paliw skorzystają osoby, które muszą poruszać się autem, w tym wojsko, policja, straż pożarna i lekarze, którzy są bezpośrednio zaangażowani w walkę z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa w Polsce.
ORLEN: Niższe ceny paliw i zwiększenie produkcji płynu do dezynfekcji
fot. ORLEN

Niższe ceny paliw na stacjach ORLEN

Ceny paliw oferowane przez PKN ORLEN są wyjątkowo korzystne. Od początku tego roku na stacjach własnych ORLENu ceny benzyny 95 i diesla systematycznie maleją. Obniżki wyniosły średnio około 46 groszy na litrze benzyny 95 i 60 groszy na litrze ON.

- PKN ORLEN to polska firma, której działania wpływają bezpośrednio na rozwój krajowej gospodarki i Polaków. Podjęliśmy decyzję o zmniejszeniu cen paliw, tak aby Polacy, którzy muszą w tym trudnym czasie przemieszczać się, korzystali z własnych samochodów, zamiast komunikacji zbiorowej. Natomiast zachęcamy wszystkich, którzy mają taką możliwość, do pozostania w domu – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN. - Wykorzystujemy wszystkie możliwości, aby oferować naszym klientom jak najbardziej atrakcyjne ceny. Jest to możliwe dzięki optymalizacji produkcji, dywersyfikacji źródeł dostaw oraz spadku cen baryłki ropy naftowej – dodaje Prezes Obajtek.

W obecnej sytuacji związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, część społeczeństwa, ze względów sanitarnych korzysta z własnych aut w miejsce komunikacji zbiorowej. Klienci, korzystający z oferty stacji koncernu, przy tym samym budżecie, będą dłużej jeździć na jednym baku paliwa. To także korzystne rozwiązanie dla przedstawicieli służb mundurowych, którzy są bezpośrednio zaangażowani w przeciwdziałanie rozprzestrzeniania się epidemii.

Na światowy przemysł rafineryjny, który funkcjonuje obecnie w warunkach bardzo słabego makro, nałożył się efekt koronawirusa. Eksperci z OECD szacują, że globalna gospodarka spowolni o 0,5 punktu procentowego, co z przestojami chińskich rafinerii przyczyni się do zmniejszenia przyrostu globalnego popytu na ropę w bieżącym roku o 200 000 bd w stosunku do ubiegłego roku. Aktualna średnia cena baryłki ropy naftowej wynosi ok. 32 dolary. To umożliwia obniżenie cen również na stacjach PKN ORLEN.

Akcji obniżania cen paliw będzie towarzyszyła kampania reklamowa obejmująca m.in. internet, prasę, telewizję i radio. Jej celem jest dotarcie z przekazem do jak największej części społeczeństwa.

PKN ORLEN zwiększa produkcję płynu do dezynfekcji rąk

- Dzięki determinacji naszych pracowników z ORLEN OIL, ale także ORLEN Laboratorium uruchomiliśmy w krótkim czasie dwie linie do produkcji płynu dezynfekującego do rąk. Będziemy mogli w jeszcze większym stopniu zaspokoić potrzeby rynku i klientów w walce z epidemią koronawirusa. Zwiększenie produkcji pozwoli również zoptymalizować koszty – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN.

Pierwsza partia płynu do dezynfekcji rąk w opakowaniach o pojemności 5 litrów została w ubiegłym tygodniu, zgodnie z zapowiedziami, dostarczona do Agencji Rezerw Materiałowych. Płyn pojawił się również na stacjach ORLEN. Zwiększenie mocy produkcyjnych Zakładu w Jedliczu oznacza możliwość wywiązania się ze zobowiązań wobec ARM, ale i realizację zamówień składanych przez klientów bezpośrednio do spółki ORLEN OIL. W płyn do dezynfekcji rąk do końca tego tygodnia zostaną zaopatrzone wszystkie stacje PKN ORLEN. Będzie on sprzedawany w mniejszych, jednolitrowych pojemnikach po 15 złotych za sztukę.

Do produkcji płynu do dezynfekcji rąk wykorzystywany jest etanol (70% składu), woda oraz alkohol izopropylowy, gliceryna i substancje zapachowe. Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPL) zezwolił ORLEN OIL na użycie do produkcji płynu do dezynfekcji rąk etanolu o jakości farmakopealnej, tj. nieposiadającego certyfikatu Europejskiej Agencji Chemikaliów ECHA. Spełnia on wymogi najwyższej jakości farmaceutyczno-kosmetycznej. W obecnej sytuacji rynkowej etanol o jakości farmakopalnej w ostatnich dniach był tańszy i szerzej dostępny niż etanol certyfikowany przez ECHA.

Zakład Produkcyjny ORLEN OIL w Jedliczu na co dzień zajmuje się produkcją płynów do spryskiwaczy, płynów chłodniczych, smarów oraz olejów przemysłowych. W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce dokonano szybkiego przestawienia linii produkcyjnej tak, aby spółka mogła rozpocząć wytwarzanie płynu do dezynfekcji rąk. Produkcja ruszyła 12 marca br. W sobotę uruchomiono drugą linię produkcyjną.

W proces wytwarzania płynu dezynfekującego zaangażowana jest spółka ORLEN Laboratorium, której Pracownia Produktów Naftowych w Jedliczu wdrożyła analizy laboratoryjne niezbędne do prawidłowego prowadzenia procesu wytwarzania w Zakładzie Produkcyjnym ORLEN OIL.

Płyn do dezynfekcji rąk wyprodukowany w Zakładzie Produkcyjnym ORLEN OIL w Jedliczu jest wpisany do Wykazu Produktów Biobójczych prowadzonego przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.


red., Orlen​


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama