W Bieszczadach szlaki zamknięte. Magurski Park Narodowy zamknął tylko miejsca i obiekty

Bieszczadzkie szlaki zamknięte
- Chcemy uniknąć gromadzenia się turystów na parkingach, w deszczochronach czy na kopułach szczytowych gór – tłumaczą władze BdPN.

W związku z tym nie odbędą się tradycyjne Drogi Krzyżowe przed Świętami Wielkiej Nocy, w tym również organizowana przez BdPN „IV Bieszczadzka Droga Krzyżowa”.

Pracownicy parku zapowiadają, że będą na facebooku na bieżąco informować o zmianach zachodzących w przyrodzie. - Mamy nadzieję, że otwarcie nowego sezonu turystycznego na uporządkowanych po zimie szlakach nastąpi wkrótce po ustaniu zagrożenia epidemią.

Magurski Park Narodowy zostawia otwarte szlaki
Natomiast szlaki turystyczne na terenie Magurskiego Parku Narodowego pozostają otwarte. - Apelujemy jednak o unikanie przebywania w skupiskach i zachowanie należytych odstępów między osobami przebywającymi na szlakach - proszą pracownicy.

Do odwołania zamknięto jednak miejsca do palenia ogniska i dziennego wypoczynku zlokalizowane na początku i końcu ścieżki przyrodniczej „Folusz” (Pod Wodospadem Magurskim i Pod Diablim Kamieniem), na końcu ścieżki przyrodniczej „Kiczera im prof. Jana Rafińskiego” (Słodkie) oraz na ścieżce przyrodniczo-historycznej „Olchowiec” (szczyt – Baranie 754m n.p.m.). Nie można też wejść na wieżę widokową przy szlaku zielonym na górze Ferdel.

Władze parku tłumaczą, że te lokalizacje są potencjalnym miejscem koncentracji turystów. - Potwierdziły to informacje od Służby Parku z ubiegłego tygodnia.

- Wszystkich zainteresowanych zwiedzaniem Magurskiego Parku Narodowego prosimy o wyrozumiałość i zachęcamy do śledzenia dalszych komunikatów na naszej stronie internetowej – informuje Norbert Kieć, dyrektor MPN.

red.