- Pomysł na przygotowanie charytatywnego kalendarza zrodził się dość późno, bo na początku grudnia - przyznaje Rafał Haznar, pomysłodawca inicjatywy. Dodaje, że ideą jest bezinteresowna pomoc dla dzieciaków z chorobami nowotworowymi.
Ekipa Speedland Festival akcje pomocy organizowała podczas wydarzeń, czy to w Krośnie, czy Izdebkach. - Ten rok nie oszczędził motoryzacyjnych eventów, podczas których mogliśmy przeprowadzić akcje dzięki którym wspomoglibyśmy potrzebujących - mówi Rafał Haznar. - Dlatego postanowiliśmy zrobić wyjątkowy kalendarz.
Czasu na przygotowania nie było dużo. - Ale stanęliśmy na głowie żeby był gotowy do końca roku - uśmiecha się Rafał Haznar. - Największym problemem było odpowiednie dogranie terminów.
Bohaterami kalendarza są faceci z motoryzacyjnego świata - pasjonaci, celebryci i sportowcy. - Ale w innym świetle niż można ich spotkać na co dzień - mówi Rafał Haznar. I przyznaje, że na początku problemem było namówienie kierowców, by zapozowali nie w sportowym kombinezonie, tylko w garniturze.
Przed obiektywem Kamila Zielińskiego stanęło dwunastu dżentelmenów: Michał Wojtan, Łukasz Gieras, Kamil Labudda "Budda", Marcin Banowicz, Przemysław Kołtun "Przemkovsky", Grzegorz Mądry, Kamil Lorenc, Sebastian Ślusarczyk, Mateusz Wrzesień, Artur Barszczowski, Rafał Haznar i Robert Zimnicki.
Przez 4 dni udało się zrealizować setki zdjęć. Powstawały w Krośnie, Rzeszowie, Dynowie, Krakowie i Warszawie. Ostatecznie wybrano dwanaście wyjątkowych i prestiżowych fotografii.
Efekt finalny jest wyjątkowy. - Powstał kalendarz, który można powiesić wszędzie - mówi Rafał Haznar.
Kalendarz w formacie A2 na razie można kupić tylko w inernecie. Dostępny jest TUTAJ. Cena to 49 zł.
To pierwsza edycja kalendarza "Dżentelmeni Motoryzacji". Rafał Haznar przyznaje, że chciałby kontynuować projekt i co roku przygotowywać charytatywny kalendarz.
tom
zdjęcia: Kamil Zieliński, archiwum Speedland Festival