Przyczyną zdarzenia był nieszczelny piec na drewno, skąd ogień przeniósł się na drewniane ściany i strop. Pomimo błyskawicznej akcji strażaków, dom uległ zniszczeniu w takim stopniu, iż nie nadaje się do zamieszkania. Większość pomieszczeń została zalana podczas akcji gaśniczej, zawalił się również częściowo strop i została naruszona konstrukcja ścian.
Dach nad głową straciła czteroosobowa rodzina - 18-letni Konrad wraz z mamą, wujkiem i 80-letnią, schorowaną babcią. Zniszczeniu uległa również większość rzeczy osobistych. W pierwszych chwilach po tragedii pomogła najbliższa rodzina, która przygarnęła pogorzelców. Pomocy poszkodowanym udzieliły również władze gminy Chorkówka, które zapewniły im lokum w Młodzieżowym Schronisku w Bóbrce.
Powrót do normalnego życia w takich sytuacjach jest zawsze bardzo ciężki. Na domiar złego Konrad jeszcze się uczy, a jego mama i wujek są osobami bezrobotnymi.
Jako Rada Sołecka miejscowości Żeglce zdecydowaliśmy się wspomóc Ochałów w zdobyciu środków na odbudowę domu, remont bowiem nie jest możliwy. Alternatywą dla odbudowy, jest zakup używanego domu, w którym pogorzelcy mogliby osiąść.
Zwracamy się zatem do ludzi dobrej woli z całej Polski o wpłacanie datków, liczy się każda złotówka.
ZBIÓRKA (KLIKNIJ)
red.
fot. Rada Sołectwa Żeglce, Jakub Jastrzębski