Budynek przedszkola miał być tymczasowy. Służył ponad 40 lat. Czas na budowę nowego

Władze miasta widzą potrzebę budowy nowego przedszkola w tej części miasta. Wiceprezydent Bronisław Baran tłumaczy, że projekt inwestycji poprzedzony był analizą różnych czynników – społecznych, demograficznych i rozwojowych.

Kolejną kwestią, która zaważyła na decyzji, był stan techniczny budynku. - Żaden remont nie wchodził już w rachubę - podkreśla Bronisław Baran.

Przedszkole przy ul. Bohaterów Westerplatte powstało ponad 40 lat temu, z założeniem, że obiekt ma służyć tymczasowo – około 10 lat.

Władze miasta szukały różnych źródeł finansowania budowy przedszkola. Niestety bez pozytywnego efektu. W tym roku dwukrotnie składane były projekty w ramach Funduszu Inwestycji Lokalnych, który zakłada pomoc samorządom w finansowaniu inwestycji służących mieszkańcom. Wsparcie "tarczy dla samorządów" kierowane było m.in. na budowę żłobków, przedszkoli czy remont dróg.

W końcu zapadła decyzja o podjęciu się budowy bez wsparcia. Ogłoszony został przetarg. Oferty przygotowały trzy firmy. Najtańszą – opiewającą na ponad 7,1 mln zł – zaproponowała spółka Solkan z Rzeszowa.

Przed ogłoszeniem wyników postępowania, na ostatniej (nadzwyczajnej) sesji rady miasta, radni podjęli decyzję o zaciągnięciu zobowiązania. Chodziło o 5 mln 360 tys zł, ponad kwotę wydatków zaplanowaną w budżecie miasta na 2021 rok.

W związku z tym można było podpisać umowę z wykonawcą. Ten już wkrótce wejdzie na plac budowy. Najpierw rozburzy stary budynek a później zajmie się budową nowego. Ma być gotowy do końca sierpnia przyszłego roku.

Wiceprezydent Baran tłumaczy, że będzie to bardzo nowoczesny obiekt, spełniający oczekiwania mieszkańców Krosna. - Znajdą się w nim pomieszczenia dla sześciu oddziałów, z możliwością stworzenia oddziału żłobkowego - mówi. Dodaje, że w przedszkolu będzie około 150 miejsc dla dzieci.

Zanim przedszkole przy ul. Bohaterów Westerplatte zacznie znów działać, władze miasta musiały podjąć decyzje, jak zorganizować opiekę dla dzieci aktualnie do niego uczęszczających. Plan został ustalony wspólnie z rodzicami i dyrekcją przedszkola i SP nr 4.

- Oddziały przedszkolne przechodzą do budynku szkoły przy ul. Powstańców Śląskich, natomiast klasy edukacji wczesnoszkolnej, co najmniej cztery, będą miały zajęcia w pomieszczeniach dawnej szkoły przy ul. Mickiewicza - tłumaczy Bronisław Baran.

Wiceprezydent przyznaje, że przez chwilę może nie być pełnego komfortu. - Ale na pewno będzie bezpiecznie i bez uszczerbku dla realizacji zadań dydaktycznych i wychowawczych - zapewnia.

Autor: Tomasz Jefimow
Zdjęcia: Tomasz Jefimow