Jupitery na stadionie mają mieć zasilanie z sieci. Powstanie też zadaszona trybuna

Stadion przy ul. Legionów sukcesywnie przechodzi modernizację. W tym roku powstało oświetlenie i przybyło kilkaset miejsc siedzących.

Montaż czterech masztów kosztował blisko 6 mln zł. Ich budowa była konieczna, by sportowa spółka Wilki Krosno mogła otrzymać licencję na start w eWinner 1. lidze żużlowej. Decyzja o budowie zapadła bardzo szybko. Szybko też przystąpiono do ogłoszenia przetargu. Prace na stadionie rozpoczęły się na początku roku, a jupitery po raz pierwszy uruchomiono końcem maja.

Dzięki 40-metrowym masztom i zamontowanych na nich lampach oświetlany jest tor żużlowy, na którym startuje drużyna Cellfast Wilków Krosno, oraz boisko, na którym mecze rozgrywają piłkarze Karpat.

Prąd, dzięki któremu światła na stadionie mogą być uruchomione, nie pochodzi jednak z sieci. Wytwarzają go agregaty. Dlaczego nowa infrastruktura nie od razu została podpięta? - Nie mogliśmy tego zrobić wcześniej, bo trwały uzgodnienia z PGE - tłumaczy Bronisław Baran, wiceprezydent Krosna.

To będzie kosztowna inwestycja. Podłączenie stadionu do sieci średniego napięcia, budowa stacji trafo i zakup rezerwowego agregatu prądotwórczego ma kosztować milion złotych.

- Najważniejszym elementem przy doprowadzeniu zasilania jest uzbrojenie transformatora w aparaturę kontrolną i sterującą - mówi Bronisław Baran. Tłumaczy, że chodzi m.in. o system automatycznego włączania agregatu w przypadku braku zasilania z sieci.

Radni Krosna zgodzili się już na tę inwestycję. Projekt uchwały trafił do programu ostatniej sesji rady miasta i został przyjęty.

Miliony na modernizację stadionu

To nie koniec zadań inwestycyjnych na stadionie. Władze miasta przymierzają się do budowy zadaszonej trybuny na łuku od strony ulicy Legionów. Ma pomieścić 2 700 kibiców. - Projekt techniczny jest już finalizowany - mówi Bronisław Baran. Dodaje, że wniosek o pozwolenie na budowę ma być wkrótce złożony.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy uruchomiona zostanie procedura przetargowa. Gdy będą znane wszystkie koszty, m.in. budowy trybuny i nowych dróg (władze miasta szacują je na kilkanaście milionów złotych), projekt trafi pod obrady miejskich radnych. Bronisław Baran przypuszcza, że już na najbliższą, wrześniową, sesję. Jeśli radni się zgodzą, ogłoszony zostanie przetarg.

Władze miasta chcą ruszyć z procedurą jeszcze w tym roku, tak by inwestycja zakończyła się w przyszłym roku.

- Stadion musi być zmodernizowany do standardów dzisiejszych obiektów sportowych - podkreśla Bronisław Baran.

Autor: Tomasz Jefimow
Zdjęcia: Tomasz Jefimow, Krosno112.pl