Władze miasta chcą by jeszcze w tym roku mieszkańcy mieli możliwość obserwowania zawodów sportowych z nowej trybuny. Niestety, oddala się termin rozpoczęcia inwestycji.
Radni wyrazili zgodę na jej rozpoczęcie jeszcze w październiku ub. roku. Przeznaczyli na ten cel 16 mln zł. Na przeszkodzie w szybkim ogłoszeniu przetargu stanęły względy formalne. Jak tłumaczył Piotr Przytocki, prezydent Krosna – projektant zwlekał z dostarczeniem kompletu dokumentów, na podstawie których można wydać pozwolenie na budowę.
Przetarg został ogłoszony dopiero w połowie grudnia. Początkowo termin otwarcia ofert ustalono na pierwsze dni stycznia. Później miasto dwukrotnie zmieniało termin. Jak tłumaczył Bronisław Baran, wiceprezydent Krosna – były pytania wykonawców i magistrat chciał dać im czas na prawidłowe przygotowanie ofert.
Ostatecznie firmy chętne do wybudowania trybuny poznaliśmy 17 stycznia. Magistrat przed otwarciem ofert poinformował, że na zamówienie chce przeznaczyć 14 mln zł.
Oferty na budowę trybuny oraz zagospodarowanie placu (budowa drogi pożarowej, chodników, parkingu i posadzenie zieleni oraz doprowadzenie kanalizacji kablowej do budynku parku maszyn) złożyły dwie firmy. Spółka Texom z Krakowa zaoferowała wykonanie prac za 23 354 284,29 zł. Niższą ofertę złożył Pro-Invest z Krosna - 18 978 900,00 zł.
Władze miasta po analizie przedstawionych ofert uznały, że nie dołożą brakujących pieniędzy. Przetarg został unieważniony z przyczyn ekonomicznych.
Jakie będą dalsze kroki?
Prezydent Piotr Przytocki tłumaczy, że przygotowywany jest nowy program funkcjonalno-użytkowy do nowego postępowania przetargowego. Wyjaśnia, że dopiero gdy będzie gotowy, ogłoszony będzie kolejny przetarg. Kiedy to się stanie? - Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu albo na początku następnego - zapowiada.
Autor: tom