Władze powiatu krośnieńskiego argumentowały, że nadanie nazw "Krosno Północ" i "Krosno Południe" w miejsce "Iskrzynia" i "Miejsce Piastowe" wywołuje u mieszkańców zainteresowanych gmin niezadowolenie z powodu instrumentalnego traktowania. - A w przyszłości spowoduje komplikacje w użytkowaniu drogi ekspresowej - tłumaczył wicestarosta Andrzej Guzik.
W piśmie do rządu i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zarząd powiatu zaznaczył, że szczególnie Miejsce Piastowe powinno dać nazwę węzłowi. W argumentacji znalazło się wytłumaczenie, że jest to ważne ze względu na przecinanie się w jego obrębie dróg krajowych DK28 i DK19, przyszłe usytuowanie obwodnicy, a także potencjał kulturowy miejscowości – m.in. centrum dziedzictwa bł. Bronisława Markiewicza.
GDDKiA podjęła już decyzję, która usatysfakcjonowała samorządowców z powiatu i gminy Miejsce Piastowe.
- Zaproponowaliśmy zastosowanie następujących nazw węzłów – Krosno, zamiast Krosno Północ oraz Miejsce Piastowe, zamiast Krosno Południe - informuje Joanna Rarus, rzecznik rzeszowskiego oddziału GDDKiA.
Tłumaczy, że wzięto pod uwagę uwarunkowania lokalizacyjne, spójność nazewnictwa nowych węzłów oraz głosy samorządu dotyczące nazewnictwa planowanych na terenie powiatu krośnieńskiego węzłów na budowanej drodze ekspresowej S19.
- Nazwa węzła Krosno znajduje uzasadnienie poprzez najbliżej położone miasto na prawach powiatu, o tożsamej nazwie. Natomiast nazwa węzła Miejsce Piastowe zasadna jest z uwagi na położenie w granicach gminy oraz miejscowości o tożsamej nazwie - informuje Joanna Rarus.
Zaznacza, że co do zasady, tablice węzłów drogowych E-20 (z nazwą węzła) nie stanowią informacji kierunkowej dojazdu do miejscowości bądź dzielnicy. - Stosowane są jedynie w celu uprzedzenia kierujących pojazdami o zbliżaniu się do wyjazdu z autostrady lub drogi ekspresowej - tłumaczy.
Autor: tom